Kończ Waść, wstydu oszczedź?

Dudowe ostatki?
Prywaty ciąg dalszy…

https://www.google.com/amp/s/dorzeczy.pl/amp/749679/kinga-duda-wyszla-za-maz-uroczystosc-w-palacu-prezydenckim.html

zorganizowania rodzinnej uroczystości (ślubu córki) w reprezentacyjnych pomieszczeniach urzędu głowy państwa? , jest bardzo rzadkie i kontrowersyjne w państwach demokratycznych.
To znaczy ja nie slyszalam o takim przypadku.
No może balowicz Boris Johnson swoj slub w ogrodzie przy Downibg Steet oblewal? Ale poprawiny rodzinne juz prywatnie i gdzie indziej.

2 polubienia

Bazosa nie przebije

Bezos brał ślub za pieniądze z naszych podatków?

1 polubienie

Patrząc na następcę mam złe przeczucia, że zatęsknimy za Adrianem :neutral_face:

3 polubienia

Cóż za piękne sformułowanie.
Brać ślub za pieniądze
:face_with_bags_under_eyes:

1 polubienie

Ksiądz albo urzędnik daje ślub za pieniądze, a Bezos bierze :rofl:

Takie kolokwialne…
A może staropolskie?
Fajnie się bawić za cudze.
Takie kolokwialne…
A może staropolskie?
Fajnie się bawić za cudze.
Nawet jesli będą się zarzekac, że zaplacili?
Ewenement na skalę światową, bo moze gdzieś lokalny watażka w bantustanie taką prywate zaryzykuje?
Ale w Polsce Jarosława Zbawiciela?

Ale ja na jego miejscu bym się rozmyślił… w kilka lat zrobiła z siebie takiego potwora :astonished_face:

Kazda potwora znajdzie swego amatora…
Oni jak sie doczytalam z tego samego miasta pochodzą…

…i żyli długo i szczęśliwie za górami, za lasami.

Nie siej wrogiej propagandy

to z tego roku.

I nie robili z palacu prezydenckiego domu weselnego.
Nawet Trump się nie odważył naruszyc tabu wlasnosci publicznej.
Choć w tej kwestii czyli wykorzystanie stanowiska balansuje na cienkiej czerwonej linii.


Przecież tu też jest nabotoksowana.

A kto a USA jak ma kase nie jest nabotokdowany? Lepiej lub gorzej? Mozliwe, ze i Bezos łysinkę wygladza?

Taki zwyczaj, a Ty się dziewczyny Nowego Meksyku czepiasz? Oboje z tej samej stajni (dziecinstwo w Albuquerque), wiec pewnie maja o czym pogadac?
Ale wesele zrobili za swoje, nie pakujac sie do publicznych budynków. Prezydent tam to rezydent, pewne normy obowiazuja.

I to jeszcze ukradkiem? Jakby slub byl powodem do wstydu?
Choc precedensy byly, jak sie Martusia miesiacami wyprowadzala, a stryjek zrobil sobie z Palacu kwatere dowodzenia przy wyborach w 2010?

Za pieniadze dziadka.
Amerykanski Biaky Dom rachunki pewnie wystawil co do centa?

Sadzac po dekoracjach na biednych nie trafilo…
Kochajmy sie jak bracia, liczmy sie jak Żydzi…