Konklawe, czas wczuwania się w możliwość wybrania nowego papieża

Pozyjemy, zbaczymy.
I tak wybiera Duch Swiety :smiley:

3 polubienia

Oby tak wlaśnie było.

3 polubienia

Ponoć w czasie konklawe wojsko ma zagłuszać wszelkie sygnały telefonów i internetu co by nie było przecieków

Co to znowu za internetowe brednie…Jakie wojsko?Gwardia szwajcarska?:face_with_raised_eyebrow:

Bzdura, kardynałom są odbierane telefony i wszelkie inne urządzenia do kontaktu ze światem zewnętrznym.

1 polubienie

I to był pierwszy w świecie znany przypadek Nepotyzmu.

1 polubienie

1 polubienie

Juz jest cała telekomunikaca wylaczona wokół Kaplicy Sykstynskiej i Domu Sw. Marty gdzie beda nocować.
Czy to robi wojsko? Gwardia papieska tez jest nieźle przeszkolona. A biorac pod uwage hermetycznosc Watykanu? To infrastrukture maja. Tylko teraz wiecej szumu wokol tego.

I nie wiadomo co wazniejsze? Konklawe, 80 lat od zakonczenia II WŚ czy przekręty Nawrockiego?

Mnie to zastanawia jaby ktorys z kardynałów zawalu dostal czy wylewu? Ratować trzeba. W końcu najmlodsi nie są? To co dalej? Łańcuszek tajemnicy przerwany i zaczynaja od nowa?

1 polubienie

To zupelnie jak u mnie w pracy.Choc najczesciej patrza na to przez palce.No i bez folii.:grinning_face_with_smiling_eyes:

1 polubienie

Folie to sie przykleje czy wiesza nie ze wzgledu na radiofonie a mozliwosc podsluchu pasywnego. Bo to zdaje sie tak nazywa?

Pod kluczem, w zamknięciu. Con chiave.
Dziś rano słyszałem w radio, że Kardynałom nie wolno nawet wnieść do Kaplicy własnego papieru toaletowego i muszą zadowolić się tym, co zostało podane.
Co jest? Zdziwienie? Przecież Kardynał to taki sam organizm trawiąco-wydalniczy jak Zdzisiek spod Biedronki, a akt wydalania godnie zakończyć trzeba . A godność każdy z Kardynałów ma własną, zwłaszcza po biesiadzie, o której świat nie może się dowiedzieć.
Wszystko w zamknięciu. Pod kluczem.

Niepotwierdzone pogłoski głoszą, że na imprezę konklawe w 1978 roku Naczelnik Wyszyński przemycił Wyborową i śledzie.

…i dlatego wybrano Karola.

Relacją na żywo z Kaplicy popełniłem co najmniej trzy niedokładności w stosunku do praw autorskich i jedno wykroczenie przeciwko przykazaniom wykutym na kamiennych tablicach Mojżeszowych.

Film oglądać i wypad z baru. Nie kopiować. Nie przesyłać dalej teściowej/teściowi.
Jutro film zostanie usunięty z obiegu, mimo świadomości, że w internetach nic nie ginie.
Cóż, najwyżej pojutrze zapuka do moich drzwi oddział Szwajcarskiej Gwardii z halabardami.

1 polubienie

Dobrze, ze nie Opus Dei :rofl::rofl::rofl:

Sztab Szwajcarskiej Gwardii zmieniłem na oddział.
Ale to nie umniejszyło moich obaw związanych z publikacją klipu z Kaplicy.

Ty lepiej uwazaj, żeby na forum Cie nie zlinczowali, ale wierze w poczucie humoru użytkowników.

Za co? Za wzmiankę o kardynalskich potrzebach fizjologicznych?
Nie trzeba być Kardynałem, by zesrać się musieć i ten akt nie ma nic wspólnego z poczuciem humoru.
:rofl:

Za filmik. Ciekawe jak taki Indus katolik, ktory papieru nie używa?

I myślisz, że przeprowadzano przeszukiwanie osobiste…

Na pewno! Robily to zaufane zakonnice

Ja mógłbym być papieżem. Znam Watykan bardzo dobrze.
:smiling_face_with_horns::ogre:

1 polubienie

To zrób dobre wrażenie na kardynałach, to cię wybiorą. Według prawa każdy może być papieżem, oczywiście o tym każdym kardynałowie decydują.

1 polubienie