A to jeszcze z komputerem, który ma jedynie gniazda USB-C i nic więcej się nie spotkałaś?
W moim są 4 USB-C i to wszystko. Nawet zasilanie przez to idzie, chociaż to akurat fajnie, bo możesz włączyć zasilacz z obydwu stron laptopa.
Myślę, że ktoś, kto stworzyłby chmurę z deduplikcają zawartości coś by zarobił. Tylko że jak wiemy, chmura, to tylko komputer kogoś innego
@Szczery_do_BULU
Ja nie nosze dokumentow jak roppalam ognisko
A poza tym u nas w banku sa skrytki i watne dokumenty mozna tam przechowywac
Dane persdonalne ma tutejszy Urzad Stanu Cywilnego
U nas w bankach też są skrytki, co nie znaczy, że bank nie może np. być zrównany z ziemią prze np. wybuch gazu.
Rób jak uważasz, tylko uważaj jak robisz
Od tego jest u mnie w firmie dział informatyki. Każdego dnia mają obowiązek robienia kopi zapasowych. Jeśli chodzi o sprawy prywatne to zdjęcia wywołuje a mąż zgrywa na dyski zewnętrzne i chyba mamy coś w chmurze
Ja wyszłam z założenia, że znając PESEL wszystkie najpotrzebniejsze dokumenty można znaleźć.
Kopie są ważne, i robić je trzeba. U mnie głównie dokumenty lub muzyka, foto mniej - jednak robiłem to na oddzielnych dyskach, ale rozważam własny serwer do kopi by nie być uzależnionym, np. DataSpace = * Procesor: Intel Xeon 1230v6
- Pamięć RAM: 16 GB
- Dysk: 2x2 TB HDDSata
- Sieć: 100 Mbit/s
koszt ok 170 zł
Nieprawda.
Mam tego tyle na kompie ze nawet nie pomyslalem…
Raz musialem z telefonu wymazywac bo byl pelen.,…
kup sobie dysk zewnetrzny, wydatek nieduzy a w razie czego plakac nie bedziesz.
Zona ma tego tyle ze juz nawet…
Bardziej sie boje ze ona przechodzi do ataku…A tego ten śmiec nie zniesie nawet ws 5 minut…
Czyli gdzie ja bede mieszkał?
Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi?
O co chodzi? Atakuje Cię żona faceta u którego mieszkasz? W jakim sensie? Chce Cię nabić czy uwieść? Zamknij się w pokoju i nie wychodź.
Korzystanie z tego jest obrzydliwe.
I nie zamierzam chocbym musial.
Inna sprawa jesli zostane zaatakowany.
Ale sam chyba nie potrafie.
Jak dlugo?
Nie mam pewnosci…
Sprobuj to sobie wyobrazic…Mam to niby w doopie ale pokoj ma 2x2,5,plus aneks meblowy.
Dzisiaj stracie bylo na temat zachowania dziecka.Nie mojego…Ale ja place.No wiec?
Ja zaatakowalem pierwszy.Mam takie prawo czy mam placic i milczeć?
No dobrze, mówię o dobrej klasy laptopach biznesowych, nie wielkich i ciężkich zabawkach do gier lub domu.
No to skojarzylam. Wojna domowa.