Kto,jaki typ człowieka,najczęsciej wyprowadza Cie z równowagi?

Taki, który tupie nóżką i mówi słowa będące odpowiednikiem zdania :“moja racja jest najmojsza” bez wyjaśnienia i przekonywania, dlaczego jego racja jest ważniejsza od innych. Jeśli się w takiej racji znajdzie nawet duże nieprawidłowości, to też nie przyjmie ich do wiadomości, tylko nadal tupie.

Oprócz tego taki, który absolutnie nie liczy się z innymi i “nie widzi ich”, bo on musi. On pcha się do kasy pierwszy, do drzwi u lekarza pierwszy, wszędzie próbuje bez kolejki (jeśli taka jest), bo “on musi”. A inni? Nie muszą? :thinking: Takie “pępki świata” potrafią popsuć humor na cały dzień.

4 polubienia

A na ziemię się nie rzuca tylko dlatego, że teraz by się pobrudził :joy:

3 polubienia

Ojoj… Nie pomyślałam nawet… Ty masz to na codzień :wink: Wiesz co? Dopiero teraz dotarło do mnie tak mocno i bez osłonek, ze lekko, to Ty nie masz niestety :slightly_smiling_face: :hibiscus:

3 polubienia

Właśnie jest jakoś dziwnie. Nikt się ostatnio nie rzuca… :thinking: Aż nie wierzę. W sumie tamte przypadki to były jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne. Ale jeszcze pozostaję czujna.

2 polubienia

U lekarzy nie bywam czesto ale raz spadlem z miejsca 2 na 14.Wg.Twojego scenariusza…
Reszta to czysta polityka.Lub zaścianek.Ci co nie mają sie przed kim wykrzyczeć i robią to w necie.
Ale nawet idiota ma szanse na “rację”.Dla mnie bywa ciekawe,w jaki sposób do tego brnie…
Oczywiscie poza ekstremą w rodzaju “naszego” wariata…
Tu nawet nie staram sie być cierpliwym.

3 polubienia

Bo męskość upada.

1 polubienie

No ale ten nasz też jakieś tam “swoje” racje ma i… albo już nic więcej nie napiszę, bo nieładnie tak o kimś wtedy, gdy go nie ma i nie może się bronić. Nie chcę tak :joy:

3 polubienia

Racja.Dlatego sie calkowicie wycofałem z tego"piekła".Raz na zawsze.

1 polubienie

Zrozumialam, ze Lodzianki mialy obstawe z rodzinnego miasta :worried::yum:
Co prawda to juz nie byly lata 60 ale lodzka żulia do bezpiecznych nie nalezala.

2 polubienia

To byl ośrodek wczasowy jakiejś łódzkiej,panstwowej firmy.Na ok. 20 domków.Kompletnie nie pamietam,co ich przywialo wlasnie do Zaniemyśla…
Ale z nikim tyle w pingla nie gralem co z nimi.Rok po roku…

1 polubienie

Mnie wyprowadzają ludzie, którzy udają że znają sie na wszystkim, wszędzie byli, każdego znają i w ogóle to o czym tu gadać, bo przecież “wiadomo” że jest tak i tak. Unikam takich jak mogę.

4 polubienia

Znaczy besserwisery?
To tez, w tym temacie to jeszcze przemadrzala odmiana “zlotej rączki peudofachowca”

2 polubienia

Był kiedyś taki, co Uljanow się nazywał, ksywę miał Lenin. I on wiedział lepiej od wszystkich czego ludziom do szczęścia brakuje. A, że miał lepsze warunki i okoliczności od Spurek, to nawet wcielił to w życie.

2 polubienia

Fajnie żyć “na bezludnej wyspie”…
Tam NIKT nie wyprowadzi z równowagi …
/a jakoś tak nie dzielę ludzi na typy :wink:/

2 polubienia

na bezludnej wyspie to nawet Robinson Cruzoe mial Pietaszka :wink:
tak calkiem samemu to mozna zdziczec i zaczac sie wkurzac na samego siebie…

2 polubienia

sa tez i takie sytuacje

2 polubienia

I to jest właśnie ten ekstremizm. Obojętnie jakiej religii. Ba, to nawet nie dotyczy tylko religii, to dotyczy fanatyzmu i skrajności we wszelkich dziedzinach.

2 polubienia

Takie znudzone,wszystkowiedzące typy?Chyba wiem…Brrrr…Sami za te swoją nędzę płacą brakiem emocji.

2 polubienia

Przed nim byl Robespierre.Też zbrodniarz i morderca.Mozna rzec,nauczyciel wspomnianego lenina [to nie błąd-nie potrafie tego śmiecia nazywać z dużej litery]

2 polubienia

A dlaczego ten bełkot zobrazowany jest przez Maggie Smith?