Kto jedzie nad jezioro ?

Popływać?
Poopalać się?
Ja już się szykuje :sunny: :sunny: :sunny:
Piękna, plażowa pogoda!
Na moich Jelonkach jest nawet plaża nudystów :stuck_out_tongue:
Na zdjęciu właśnie Jelonki :heart:
Miłego dnia wszystkim :heart: :sunny:

5 polubień

Jestem od trzech dni nad tym jeziorem poniżej. Z całym inwentarzem …
Właśnie piję kawę na łonie przyrody.

9 polubień

A u mnie od wczoraj rano pada deszcz.

2 polubienia

Ale pięknie!!
Gdzie to jest ?
Ps .miłej porannej kawki !

1 polubienie

Buuuuuuuu :smile:

1 polubienie

Okolice Pniew, 50 km na zachód od Poznania.

2 polubienia

U mnie od dzisiaj rana,leje jak z cebra.

2 polubienia

Pojechal bym,ale troche daleko,jak na mnie))

1 polubienie

Czyli Polska :heart::heart:

1 polubienie

U nas się jeździ nad jezioro Głębokie.

Dziewoklicz który ma kąpielisko nad Odrą lub jezioro Dąbie.

W tym roku raz wybraliśmy się na rowerach na Dziewoklicz i po przejechaniu 15 km okazało się że nie mam w portfelu pieniędzy, a kartą płacić się nie da :slight_smile: Tak więc kąpiele wciąż na mnie czekają. Na szczęście będą okazje bo najpierw wyjeżdżam do Gdańska, a później czeka Las Palmas.

3 polubienia

Ja, pospacerować między stoiskami, na koncerty, na zlot motocyklowy, na imprezkę miejską :smiley:

1 polubienie

Super!!

1 polubienie

U la la !!
Brzmi petarda!

1 polubienie

Ja w tym roku tylko Las za domem))
Wesele syna nadszarpnelo mi budzet))

2 polubienia

U mnie młoda ma wesele, ale daliśmy radę :slight_smile:

2 polubienia

Nie dziwota !!!
:smile:

Dalem rade,ale nie rezerwowalem wczasow,by nie przegiac,
A okolica w ktorej mieszkam jest ok.zostalismy w domu,sami z zona,syn wyprowadzil sie do swojego mieszkania.
Mozemy sie czuc,jak na wczasach w gorach))

1 polubienie

Spieszmy się kochać jeziora, rzeki i stawy. Tak szybko wysychają.

3 polubienia

Jezioro Czarne,kolo Dobiegniewa…
To zapomniany rejon,chyba jeszcze łapiący się na Puszcze Nadnotecką…Bylem tam w 1989 roku…Widywalem kraby prawie 2 metry podemną…
Czlowiek probowal sie tam wpierdzielic ale…Wyfgladało to na porażke…Jakies ruiny,jakies opuszczone gospodarstwa…Jak w jakiejś bajce…
Ale wode pilem z jeziora i do czasu az zawitalem do Sląska Cieszynskiego,nie znalem lepszej…

1 polubienie

Byłem od 10 do 14. O 10 jakoś zaparkowałem busa nawet w cieniu. o 14 wyjazd z problemami a auta wzdłuż drogi na 3 km.

1 polubienie