Takiego jakim go przedstawia Biblia i katechizm… Boga ograniczonego do tego pyłku którym jest nasza Ziemia. Boga, który stworzył wszystko w 7 dni… Boga który umiłował sobie Izraelitów… Kazał składać ofiary z ludzi i wydał na mękę własnego syna… Boga, który stoi w sprzeczności z wiedzą naukową. Czczonego przez polityków, którzy dają na kościoły i religię więcej pieniędzy niż na teleskopy za pomocą których odkrywamy, że nasza galaktyka jest niewielkim ułamkiem kosmosu i podlega rozmaitym prawom fizycznym. Kto z Was naprawdę w to wierzy?
Nie chcę wywoływać jakiegoś oburzenia, lecz ciekawi mnie jak to wygląda nawet w takiej małej grupie, bo media głoszą że niemal wszyscy wierzą.
Wierzę w Boga takiego jakim go przedstawia religia
Nie wierzę w takiego Boga (wierzę w innego lub nie wierzę wcale)
Moj Bog,nie jest msciwy.
Nie jest Bogiem Izraelitow
Moj Bog,jest Bogiem wszystkich ludzi,Bogiem,ktoremu,nie sa potrzebne koscioly,tabuny ksiezy,a ludzie dobrej woli.ktorzy zyja w szacunku do innych,w umilowaniu pokoju.
Niemal wszyscy wierzą ? Hmmm , bo chcą w coś , kogoś wierzyć , bo daje im to pewien rodzaj ukojenia ?
Nikt tego dokładnie nazwać i określić nie potrafi ale czują jakieś oddziaływanie, to jak pole magnetyczne , magnes przyciągnie drobinki metalu , nie widzimy co tym powoduje , ale efekt jest widoczny.
Oczywiscie,ze tak.
To ludzie uwazaja,ze gdy mu sie powodzi,to jego zasluga.
Gdy cos padnie,to Bog zawalil))
Bog nie jest nianka ludzi,ani sluzacym,by odwalac za nich robote,wyciagac z tarapatow.
I powiem jeszcze,ze Wiara w Boga,moze pomoc w roznych sytuacjach zyciowych.
To takie turbo w naszych dzialaniach,
Ale niestety,sam Bog nic za nas nie zrobi.nie zadecyduje.
Dlaczego niestety? To chyba dobrze, ze sami mozemy decydowac o swoim losie.
Czasem faktycznie chcialoby sie, by pomogl nam, czy za nas zdecydowal. Tylko… Jaki to bylby sens?
Pomoc to moze i pomoze,ale nie zrobi nic za nas,nie zadecyduje.
Czasem gdy czytam wypowiedzi,zazwyczaj odnosnie wojen,gdzie byl Bog’’
To mnie ogarnia pusty smiech.
No wlasnie,winnym wojny,rzezi zabraklo Boga w sercu.
To nie z kego winy,a z winy innych ludzi,sa cierpienia,glod,wojny,rzezie.
@GumowyKrokodyl - oczywiście że tak. Pomyśl: papież codziennie modli się o pokój na świecie. Kto, jak kto, ale papież chyba potrafi sie modlić. Kogo, jak kogo, ale swojego następce na stolicy Piotrowej Jezus powinien wysłuchać. A mimo to wciąż wybuchają nowe wojny, konflikty, akty terroru.