Kupilibyście takie samochodowe cudo?

image

Toż to brzydsze od multiply.

1 polubienie

A wiesz jak brzydki był wehikuł Pana Samochodzika? Strasznie, jeszcze brzydszy niż ten powyżej.
Ale potem niejeden chciał go od niego kupić… Może z tym będzie kiedyś podobnie?

1 polubienie

Ale plywal po wodzie i nie bylo godzna jazdy i 8 godzin ladowania.
A w ogóle to ktoś widział autko Pana Samochodzika? Stówką panie kustosz :grinning:

1 polubienie

Nie podoba mi się design

1 polubienie

A ten Twój nie pływa? Szkoda…
Może lata chociaż?

Ładny to ten ford nie jest.

1 polubienie

To nie jest ford tylko ma być fajniejszy od forda. No nie wiem …

2 polubienia

Trzeba by go rozszerzyć na boki i spłaszczyć i wydłużyć. Na pewno jakaś firma by się znalazła a jak nie, to w garażu samemu… Ale nie każdy ma garaż…
No to może na balkonie!

2 polubienia

Wygląd samochodu kustosza zalezal od wyobrazni czytelnika czy scenografa.
Natomiast toto i jemu podobne pojazdy proponowane przez inne firmy urodą nie grzeszą.
Tanie nie zawsze musi byc brzydkie.
Zawsze mi się przypomina dowcip o człowieku, który przyjeżdżając do Paryża zawsze jadal w rastauracji na wieży Eiffla. Zapytany dlaczego? Bo to jedyne miejsce skad tego paskudztwa nie widać.

1 polubienie

Tak, gdyby go trochę spłaszczyć i wydłużyć …
Włosi powinni się wziąć za modelowanie auta. Oni robią to dobrze. Oprócz multipli oczywiście.

1 polubienie

A żeby pływał to by trzeba kitem doszczelnic i dodać albo żagiel albo z tyłu śrubę lub oba elementy

2 polubienia

Ewentualnie jakieś wiosła na wyposażeniu. Można robić wersję podstawową z wiosłami i delux z żaglami. :smiley:

1 polubienie

Elektryczny na wodzie? Trzeba iść z duchem czasu i od razu na łódź podwodną przerobic…

1 polubienie

Kezanka wie, ile elektrycznych łódek sie buja na polskich jeziorach? Nawet ja od pewnego czasu dumny posiadacz łajby rozważam kupno elektrycznego silnika.

1 polubienie

A i z żaglami mozna też by pokombinowac. Zrobić wersję budżetową z jednym żaglem, dla bardziej zamożnych lub obeznanych w temacie z dwoma a dla zaawansowanych wilkow drogowo wodnych z trzema…

1 polubienie

Do tego maszt z bocianim gniazdem - wersja dla prawdziwych Polaków.

1 polubienie

Nie. Żadnych elektryków.

Ale to była amfibia. No i mnie się podobał, lubię terenówki :slight_smile:

1 polubienie

Nie.
U mnie takie jeżdżą po ulicach.

2 polubienia

Domyslam się - w sumie to znacznie bardziej ekologiczne niz ryczace slizgacze, a i wioslami sie nie namachasz. Ja tylko tak sobie przypomnialam w czasie tych żartów podwodny samochod Bonda. A ze za bardzo milosniczka tej serii filmow nie jestem to nie powiem, ktorego?

1 polubienie