nie spodziewa
Jest to pytanie osobiste, więc nie obrażę się, jak nie odpowiecie. Po mnie się można spodziewać wszystkiego, więc ten… Ale napiszę: 10 butelek octu na raz np.
Ocet jak czas przetworow? Cysterna bylaby ekstrawagancją.
Nie wiem? Ludzie kupują i sprzedają tak dziwne rzeczy, ze
zakup sandałków zimą tez chyba nie zdziwi? Gorzej kupic i wyjsc w takich ze sklepu?
Choc 10 lat temu chodzil taki po Łodzi i nawet dał się lokolanej gazecie sfotografować
Mając 10 lat pojechałem po raz pierwszy na kolonie. Dostałem , pamiętam, 50 złotych (majątek!) i już pierwszego dnia podczas wycieczki pieszej kupiłem w kiosku przy stacji kolejowej rozkład jazdy pociągów za 10 zł (przeceniony, bo termin ważności mijał za miesiąc. Później przepisywałem niektóre tabele do zeszytu ![]()
Za małe buty. Były piękne, nie mogłam się oprzeć. Kupiłam tak dwa razy. Nie mogłam w nich chodzić z oczywistego powodu. ![]()
Wsciekle pomaranczowa wloczke. Wydziergalam sobie z tego cos w rodzaju swetra sukienki midi. Jeszcze na czapeczke zostalo. To bylo bardzo dawno, więc wygladalam w tym jak pomarancza a nie skrzynka pomaranczy ![]()
![]()
![]()
Sześć opakowań zupek curry (dziś)!
Do sprzątania ![]()
Zawsze myślę robiąc zakupy. Nie kupuje niczego na zapas bo promocja.
Na moje buty nie było promocji.
a tego to tez nie robie. promocje maja krotkie nogi… i czesto jeszcze krotszy termin przydatnosci do spozycia.
Dużo by tego było. Właśnie mi przyszły na myśl ciężarówki (malutkie modele) z reklamami browarów na plandece. Mam tego grubo ponad setkę. Kilka nie było z browarami, lub były podwójne to rozdałem niektórym Pytamkom. Ciekawe kto jeszcze ją nadal ma. Niech trzyma bo za to może wymyślę kolejne nagrody ![]()
Mały podróżniczek ![]()
Ja, poważny człowiek, dla którego plastyka była najbardziej nielubianym przedmiotem w szkole, kilka lat temu zaczęłam kupować sobie wstążeczki, koronki, kolorowe papierki i zaczęłam robić z nich kartki, layouty, zaproszenia itp.
Sama po sobie się tego nie spodziewałam ![]()
Dobra wróżba na przyszłość ![]()
Ja wtedy wydawałem pieniądze na znaczki… ![]()
Ha ha… w genach każde dziecko ma zakodowaną zabawę, a przecież plastyka to fajna zabawa.
Twoje wewnętrzne dziecko nie odpuściło i teraz będąc młodzieżą siedzisz i bawisz się w wyklejanki. Ty to Ty, ale dlaczego ja? Wszystko co możliwe z robótek ręcznych umiałam i robiłam. I dalej mnie to trzyma. Albo jeszcze nie wydoroślałam, albo dziecinnieję ![]()
Niecałe 30 lat temu…Moja ówczesna dziewczyna,nie spodziewała sie że kupię jej…odtwarzacz cd Technicsa.
Pianistka po wyższej szkole [nie pamiętam której…] bez sprzetu w domu???
Wydawało mi się to wielce niesprawiedliwe ![]()
Mój przepadł. Nie pamiętam, to był początek naszej znajomości z @benaskiem. Ale jeśli dostałam, to podejrzewam, że mógł wnuk się bawić i … zawieruszył się ;( Dobrowolnie bym go nie oddała!
Jak wróci z wakacji, to go przesłucham, albo wręcz zrobię rewizję ![]()
Ja mam “tylko” tomik od Ciebie.Tego tira nie widziałem
![]()
Moja ulubiona historyjka z dawnych lat…
Byl chyba rok 1988…
Poszła po Poznaniu wieść że rzucili zamszaki na Paderewskiego.Buty zwane czasem “szczurami”,produkowane chyba w Krapkowicach.Skarb każdego non kulturowca,hipa itp w tamtych latach…
No to ruszyłem przeczuwając sporą kolejke…
I nie myliłem się…Jakaś setka facetów,może nieco więcej…Plus ci co juz w sklepie…
Który gówniarz to dzisiaj zrozumie? ![]()
Po godzine z okładem,stała sie rzecz straszna.Wyprzedane!!! ![]()
No to wracam…
Szedłem ze spuszczoną głową przez Św.Marcin i nagle…Eureka czy jak kto woli,pomysłowy Dobromir!!! ![]()
Wszedłem do sklepu z gatunku RTV I…To była chwila.
Kupilem pierwszy w życiu odtwarzacz cd,Technics 110.Nie pamietam,dlaczego akurat wtedy miałem kasę ale MIAŁEM.W końcu pracowało sie w firmie polonijnej ![]()
Szybka instalacja w domu i…skok na drugą strone ul.Matejki.Tam mieszkal moj kumpel ,zawsze o krok przed resztą cywilizacji.
Mial on juz cd i od niego pożyczyłem płytę cd.Pamietam do dzisiaj.To była płyta Suzanne Vegi"Solitude Standing".A tam,oczywiscie Luka!

