Legia moze sprawic kolejną sensacje!

Zdecydowanie.
Byloby to spore szczęscie…

1 polubienie

Szkoda ze te mecze dopiero w marcu(?)… Ja juz bym chcial…

1 polubienie

Może to i lepiej…Ja bym chcial juz znac wyniki losowania :innocent:

3 polubienia

Oby się Twoje słowa sprawdziły. Miałbyś piwo u mnie.

2 polubienia

A u mnie butelke rioja reserva. A jak by wygrali to jeszcze szampana brut nature z piwniczki Olivella i Bonet :wink::heart_eyes:

2 polubienia

Wygranie jedego meczu to polowa drogi…Szkoda trunków…

2 polubienia

Nawet, jak teraz sobie pomyślę o tej porażce z Węgrami, to mnie szlag trafia. Nie dość, że cały mecz to piach, to jeszcze przegrana i to u siebie.

1 polubienie

U siebie po raz pierwszy i to w najwazniejszym meczu… :angry:

1 polubienie

Ja miałem takie mgliste przeczucie po meczu z Andorą, że z tymi Węgrami coś pójdzie nie tak, ale nie chciałem tu siać defetyzmu. No i odrzucałem tę myśl od siebie. Ale, gdy patrzyłem na mecz, to, naprawdę, od samego początku czułem, że nie wygramy i żeby chociaż remis był. A tu nawet remisu nie było
Taka jakaś bezradność panowała w naszej drużynie, że było widać, że bramki nie będzie. Nawet, jak wyrównali, to liczyłem tylko na remis. No i przeliczyłem się.

1 polubienie

Zagranie selekcjonera? Typu walnijcie o glebę?
Ja sport tylko amatorsko, ale przrgrywac nie lubie. Wypunktowania moich slabych stron nie traktuje od razu jako obrazy majestatu

Spieprzenie wygranej sprawy…Jak można strzelać bramki Anglikom i jednocześnie tracić 4 punkty z Węgrami :thinking: :roll_eyes:
Dobra…Czekamy na losowanie.

1 polubienie

Sousa to Portugalczyk
Przeuroczy diablik za cholerę nie pasujący do przedmurza

Myślę, że tym razem Sousa się przeliczył, nie wstawiając Lewego i Glika.

Co wy tak wczesnie rano zawsze robicie… tez bym chcial byc juz o 6 rano na chodzie… Zwlaszcza gdy wieczory ciemne :rofl: ale nie da sie…

1 polubienie

Ja wtedy jestem JESZCZE na chodzie :joy: Po nocce…
Czasem zdarza sie i w wolny dzień szybko obudzić ale wtedy rzadko tu zaglądam.

1 polubienie

Nie znamy podłoża decyzji. Sousa nie jest panaceum na polską piłkę. Błąd? W reprezentacji brakuje lidera. I psychiatry

Mogły być naciski z Bayernu. Dla niech Lewy od złota cenniejszy.

Z polskiej kopanej muszą odejść wszyscy leśni dziadkowie, a nowe pokolenie powinny przeorać tę niwę. To wymaga lat wielu.

1 polubienie

Przed meczem obaj nie widzieliśmy nic złego w tej zagrywce trenera.Bo tak czasem jest ze trzeba rotować składem.
A mecz zawaliła obrona,nie atak.Szczęsny i Puchacz…Obie pozycje nie dotyczą Glika.
Jeden mecz graliśmy z Anglikami bez Lewego i mozna bylo przypuszczać ze po takim,bardzo przyzwoitym meczu,nie wypuścimy tego z ręki.
Owszem,ryzyko…Ale w grze zespolowej zmiana 1-2 zawodników,nie powinna niczego wywracać do góry nogami.Tym bardziej 11-osobowej.
Kłania sie brak dojrzałości i koszmarna gra na 11-16 metrze.Ale tutaj jakości sam Glik nam nigdy nie zapewni.Jak juz wcześniej nie zapewniał.

1 polubienie

Spacerkiem 40 lat po pustyni

Wierze Ci na slowo
Co do zespołu? Zespoły tworzą ludzie, ktorzy owszem cenia sobie indywidualność, ale rowniez potrafią z części zrezygnowac na rzecz osiagniecia celu. I to nie dotyczy tylko pilki.