Legia moze sprawic kolejną sensacje!

Dzięki. :+1:

1 polubienie

A na mecz z Cracovia W KRAKOWIE,lepiej aby zagrali nieco lepiej bo beda kolejne baty…tzn. jesli wygra Cracovia,bardzo sie uciesze!

1 polubienie

To jest nas już tu dwóch takich. :grinning:

1 polubienie

Coś wydaje mnie się, że ta radość aktualnego mistrza Polski z wygranej aż 1:0 u siebie, może skończyć się niedługo w Krakowie.

1 polubienie

Byt Cracovii wcale nie jest jeszcze taki pewien.Jest to bodaj najnierówniej [obok Lubina] grająca ekipa w ekstraklasie…Kazdy wynik jest możliwy…

Tym bardziej to jest interesujące. Obie drużyny muszą się oddalić od strefy zagrożenia, więc żartów nie będzie. Do tego zasada, bij mistrza. Cracovia gra u siebie. Stawiam na remis z lekkim wskazaniem na miejscowych.

1 polubienie

O ile się zdążyłem zorientować, to Lubin równo trzy ostatnie mecze przerżnął… :grinning:

1 polubienie

Rakow i Radomiak fajne druzyny.

1 polubienie

Takie (dla mnie) niby z nikąd, ale leją kazdego po kolei :rofl:

1 polubienie

Tak ale to nie znaczy ze za chwile nie wygrają z kimś takim jak Lech.Z nafciarzami i Cravovią jest podobnie.

2 polubienia

Każda z nich króluje w swoim mieście i od bardzo dawana są- były,na zapleczu ekstraklasy.Byl czas ze w Radomiu nie gorzej radziła sobie Broń ale to bylo juz dosyć dawno temu…
A Radomiak robi to co Warta rok temu.Pewnie otrze sie o puchary by za rok bronić sie przed spadkiem.

1 polubienie

Z Bronią Radom mam nieciekawe wspomnienia osobiste, jeśli o sport chodzi.

A Ty na mecze chodziłeś???
Jeszcze tego nie slyszałem…

1 polubienie

Tam była też sekcja bokserska.

1 polubienie

Uff
Temat na piwo i Skawina żąda dostępu do morza?

A faktycznie…Pisali kiedys o tym…

1 polubienie

Nie był to zbyt chwalebny fragment mego życia.

1 polubienie

Bywa.
Broń kiedyś pukala do bram 2 ligi,o ile pamietam…I niestety to jeszcze jedno,miejskie piekło.Jak w Birmingham,jak w Liverpoolu jak w Glasgow…Jak w Krakowie czy Łodzi…
Sport to nigdy chyba,nie było"zdrowie" :face_with_raised_eyebrow:

1 polubienie

Wyczynowy, na pewno nie. Wiem co gadam, bo czuję to na własnej skórze.

A dziś w Lublinie, Legia przegrywa z Motorem do przerwy 1:0. Zobaczymy, co przyniesie drugie 45 minut?

56 min. 1:1.7

73 min. 1:2 prowadzi legła. A ten Motor, to patałachy i lebiegi.

1 polubienie