Dobry, mądry i pożyteczny człowiek. Szkoda, że tak lubił mnie atakować.
w święta też sie bierze leki
Za durny jesteś, aby rozumieć cokolwiek mądrego…
Mieliśmy tu złożyć Leonowi życzenia…
I to przypomnienie jest kluczowe. Nie o kłótnie chodzi, ani zarzucanie czegoś, ani epatowanie swoimi walorami.
Leone raczej nie wróci.
Coś wiesz na ten temat?
Jeśli ma nas dość, to spoko, sama potrzebuję oddechu co jakiś czas, każdy związek z długim stażem przechodzi kryzys
Nic nie wiem ale coś musiało sie stać. Młody nie był. Zdrowy też nie.
Ludzie trzymajcie mnie!!! Leone nie ma 60tki.
Diabełku, Ty sie nie wychylaj z tym wiekiem
bo jak sie forumowe babcie i dziadkowie za Ciebie wezma to bedziesz mial problemy z oddychaniem
Na starym Pytamy za mojej w nim bytności, pamiętam dwie takie długie przerwy w jego działalności. Pamiętam, że ta druga spowodowana była przeprowadzką i brakiem dostępu do netu. I też trwała ok pół roku. Czyli nie tylko brak dostępu do sieci.
Leon to kawał mocnej indywidualności, brakuje mi jego przekomarzanek ze mną i poczucia humoru. On bardzo mocno wpisywał się w nasze forum. Mam wielką nadzieję, że się pojawi.
miałem tez to teraz dopisać - ostatni wpis 4 listopada.
Słusznie mu pogroziłyście @efka i @okonek. Dla takiego żółtodzioba pięćdziesięciolatek to staruch. No wiecie co, chyba pisząc to był o jedno piwo za daleko.
Lepiej dla niego, aby nie popełnił błędu drugiego.
Coś ostatnio przebąkiwał o bolącym zębie, zawsze możemy się zabawić w stomatologa, odpuścimy sobie leczenie kanałowe, jeden cios
znieczulenie i rwanie w gratisie dostanie
A ja mam na koncie kilka resekcji uzębienia w zapodany przez Ciebie sposób… “Pacjenci” bardzo się o to praszali.
No już nie straszmy kolegi, nie przy święcie
To przeszłość. Dziś silnie pokojowy jestem… i po kilku lampkach wina.
Zmykam do tych lampek…
Pokojowo to pokojowo
To nie jest pokojowe. To jest agresywne działanie na nasze uczucia.