Lewica i Prawica

Dlaczego na lewicę głosują głównie ludzie wykształceni, a na prawicę osoby z wykształceniem średnim lub podstawowym? I to nie tylko w Polsce. W US większość wyborców Trumpa ma raczej właśnie wykształcenie podstawowe lub średnie?

2 polubienia

…bo United States, to stany umysłów. :grinning:

4 polubienia

Czy Ty po zachodniej stronie Atlantyku mieszkasz, czy tylko cierpisz na bezsenność?
:rofl: :rofl: :rofl:

2 polubienia

od lat zegarka nie przestawiałem :crazy_face:

3 polubienia

Acha, stanął Ci? :wink: Jak w Seksmisji ? :slight_smile:

1 polubienie

Tam zaraz stanął.
Nie śpię z obawy, że obudzę się w innym, wrogim, nie znanym mi świecie.

3 polubienia

Czyli stanął?
:rofl: :rofl: :rofl:

1 polubienie

Nie zadawaj niedyskretnych pytań :joy: :joy: :joy:

2 polubienia

Bo prawica to konserwatyzm. A konserwatyzm, to w uproszczeniu: “ma być tak, jak zawsze było”. Czyli żadnych przemyśleń, refleksji, porównań, analiz, do których jest wymagana inteligencja, wiedza i wykształcenie a także otwartość i tolerancja.

6 polubień

A dlaczego na lewicę wykształceni? Mi się zawsze lewica kojarzy z bieda patologia i wykorzystywaniem ludzi

1 polubienie

Biedaczek.

Komuna to nie lewica.
Choc jak sie przez dziesieciolecia to wmawia, to niektorzy uwierza, ze dyktatura proletariatu ma cos wspolnego z lewica.

3 polubienia

Bo prawica jest mniej postępowa. Trzyma się tradycji i konserwatyzmu. Trzyma się tego co sprawdzone i utrwalone.
Lewica często stawia na społeczne rewolucje.

3 polubienia

To kwestia na dłuższą dyskusję, jednakowoż teraz niemiłosiernie czas mnie nagli do innych niemniej ważnych zajęć, niż bytność na pytamy.
Jednak proponuję przedyskutować również kwestię, że z czasem ugrupowania coraz bardziej skręcające w lewo, okopują się w swoim establishmentowo wysublimowanym towarzystwie, jednocześnie zamykając się na środowiska “plebsu”. Wówczas to następuje przygarnięcie po macoszemu traktowanego elektoratu, przez coraz bardziej zradykalizowane opcje polityczne. To często nie jest kwestia wyboru oddolnego, tylko odgórny brak pomysłu ludzi będących w fazie samozachwytu nad towarzystwem, w jakim się znaleźli.

6 polubień

To sie nazywa alienacja wladzy…

3 polubienia

To się tak rozpisałem, a Ty mi to pięć wyrazów. W takim razie biorę swoje wiaderko i spadam z piaskownicy. :grin:

3 polubienia

:innocent::innocent::innocent:

1 polubienie

Lewice w skrócie i w formie ostrzeżenia pokoleń,opisal niezastąpiony w tych kwestiach,Orwell w “Folwarku zwierzecym”.Faktycznie,inteligencja i wykształcenie :exploding_head:
Jak widać,wyznawcy lewicy posluguja sie identycznymi stereotypami jakie mają za złe innym.Byle bylo wygodnie i pasowalo do obrazka.
Ja jestem prawicowcem i nie chwale sie wszem i wobec,tak dla przykladu,ze nie czytuje ksiazek.To tak a propos tego forum…
Dla mnie opoką konserwatyzmu liberalnego byly i są min. poglądy Edmunda Burke’a,XVIII-wiecznego filozofa i polityka.Ale…Lewicowcy oczytani i lepiej wyedukowani pewnie wiedzą na ten temat znacznie wiecej ode mnie.
Wszak to oni z błyskiem w oku nazywają pis prawicą,do czego trzeba zapewne jakiejs"iskry bożej" której ja jeszcze nie odkryłem…
Konserwatywny liberalizm stawia na ciągłość rozwoju,ewolucje zamiast znienawidzonej i nadajacej sie jedynie do wykarczowania rewolucji.Zrodła wszelkiego zła i masowych zbrodni.W konsekwencji zaś do zacofania.
Konserwatysta nigdy nie niszczy aby budować.Jesli z takim obrazkiem sie spotykasz to masz do czynienia albo z lewica,komunizmem albo platnym wandalizmem.Lub nacjonalizmem,zazwyczaj bardzo socjalistycznym by wspomniec tylko pewnego malarza…
Owszem,stawianie znaku rownosci bywa niebezpieczne bo w historii roi sie od paradoksów jak np w naszej gdy arcysocjalistyczna Solidarność obala komune przy pomocy arcykapitalistycznego R.Reagana :slightly_smiling_face:
Gdzies tu czytalem bardzo sluszna uwage kolegi @czarny_rycerz na temat okopywania sie establishmentu i pogardliwego spoglądania na plebs,co własciwie jest ukryte-nieukryte w tym pytaniu.Moim zdaniem tak sie dzieje tez w sytuacji gdy nie ma sie nawet ochoty na przygarnianie.Pogonienie jest wygodniejsze :face_with_raised_eyebrow:
Kazdy socjalizm,ze szczególnym natezeniem od burdy francuskiej,posluguje sie w kolejnych stadiach przemocą,masami ludu pracującego co niemal zawsze w historii prowadzilo do terroru.Oczywiście “uzasadnionego dziejowo”.Az kipi od inteligencji :exploding_head:
Ja ze swej pozycji ograniczonego i niewykształconego,proponuje zapoznac sie,choćby u Jasienicy,z tym kim byl francuski general F.J.Westermann i jak do swego socjalizmu,przekonywal lud oraz jeńców.Bardzo poczytna lektura!
To tyle na chwile obecną.
Nie bede pisal “artykułu” ktorego żaden lewicowiec nawet nie doczyta.Co jest tutaj dosyć powszechne a co widać zawsze po odpowiedziach.

3 polubienia

Część moich znajomych ma wyższe wykształcenie, nie są jakimś mało myślącym zaściankiem a poglądy mają konserwatywne i na prawicę chętnie głosują…

4 polubienia

Mam wielu znajomych lewicowych. Wszyscy mają minimum magistra.
Mam brata konfederata, który namiętnie słucha przemówień Korwina - skończył technikum.
Pracowałem z fanatykiem PiSu - zawodówka.

Nie mówie, że wszyscy niewykształceni są za komunistami, socjalistami. Są też ludzie biedni, którzy mają wyższe wykształcenie ale są zwyczajnie przekupieni lub oślepieni np. poprzez swoją wiarę ponad miarę.

3 polubienia

Bo ludziom, których myślenie boli mają wyidealizowany światopogląd i wydaje im się, że “to zadziała, bo życie jest proste …”…

3 polubienia