Córka przyslala mi zdjecie kota…a pierwsze co zauwazylam to ręka i kolana zięcia…w dziwnym ulozeniu…![]()
![]()
![]()
Tobie, to się kojarzy… ![]()
Faktycznie, kotek jest na drugim planie :)) ale za to jaki śliczniutki
.
To Ty masz już zięcia? Bosszzz kiedy ten czas zleciał! ![]()
To kolana?!
Ja myślałem że dupa ![]()
A mi sie jeszxze z czyms innym skojarzylo
Pozycja oryginalna. I oryginalnie ujęta ![]()
To ci się dobrze skojarzyło. Mnie tak samo.
No co Wy…
To nie takie rozmiary ![]()
Kot nie wygląda na rozanielonego, wniebowziętego. ![]()
A podobno oczy mówią wszystko. ![]()
Takich jaj to nie widzialem na forum chyba nigdy ![]()
Potem skarpetka…
Potem fragmenty w gwiazdki [US banner?]
A kot?
A pies go drapał…Nie widze.
Ale jest śliczny, jak byłam mała to też mieliśmy w domu takiego z białym krawatem i białymi łapkami, nazywał się Maciek.
To prawda - słodziak! ![]()
Ale łobuziak!
Wet, fachowiec od dzikich kotów, powiedział mi kilka dni temu, że w takich warunkach, jakie ma, może jeszcze urosnąć i żyć o wiele dłużej, niż jego kolega na dzikiej wolności.
Tak Fifon,moja starsza córka ma 23 lata,syn 21,a mała w styczniu konczy 6.
Kot również jest mój, zwie się Łajdak.
Miał maluszek szczęście, że do Ciebie trafił ![]()
Ja to w ogóle kociara jestem. Nasza kotka niestety nie zaaklimatyzowała się w nowym miejscu zamieszkania, żyje sobie z innymi kotami, które mają się dobrze-do dyspozycji dla nich są miski, karma,woda i budki mieszkalne. A nasza Zguba od czasu do czasu przyjdzie, pokaże się,że jest i tyle. I coraz dłuższe odstępy robi, by się nam pokazać. Chodzę na spacery, ale tylko raz udało mi się ją spotkać.



