Nie wiem jak inni, ale ja lubię smak. W ogóle lubię ostre smaki. Pewnie po części dlatego, że palę i smak musi być ostry, żebym go w ogóle poczuł…
Sam czosnek też jadam, ale po kilku ząbkach piecze język
Ja w sumie też to amiłowanie do czosnku przywiozłem z wycieczek nad Morze Śródziemne. W domu używaliśmy go rzadko.
Dzięki!
I bez majeranku? Ja i do kurczaka pieczonego daje.
Obowiązkowo!
U mnie w domu czosnku sie uzywalo, moze nie w takich ilosciach przemyslowych jak w srodziemiomorzu - w cieplejszym klimacie wyrasta lagodniejszy, wiec mozna wiecej.
Ja też i to od dawna, a do wieprzowiny w mojej marynacie koniecznie musi się znajdować jeszcze cząber.
Dokladnie,zzwsze gdy mnie bierze jakies chorobsko,robie syrop z cebuli i czosnku.
Kilka dni i po chorobie
Jakos do czabru przekonania nie mam poza kilkoma potrawami z Balkanow i Rumunii.
Ja uwielbiam nawet do potraw z kapusty zamiast kminku
Wlasnie na dole o tym pisalem))
Uwielbiam , dodaje do każdej potrawy mięsnej , do placków ziemniaczanych , pije często z gorącym mlekiem .
Kapusta bez kminku??? Musi byc.
Ja nienawidzę kminku
Ja kminu rzymskiego. anyzu i anyzku nie ciepie.
A to akurat lubię
Nienawidze,niemal tak jak kminku.
i sałatki warzywnej?
Na kurzajki,na choroby, na wiele różnych… uwielbiam masło czosnkowe. Zrobione, absolutnie nie kupne.