Lubicie mięso, jaja i sery?

Rynek nie jest idealny, jak schemat ale takie są mechanizmy.
Są jeszcze produkty luksusowe gdzie też cena nie ma wpływu na popyt, bo bardziej wpływa na popyt chciejstwo czyli snobizm.

Producenci i sprzedawcy muszą być elastyczni i kontrolować rynek, żeby nie ponieść strat. Stąd promocje albo myją mięso i pakują na nowo z nową datą spozycia :wink:

1 polubienie

sama hodowla to jeszcze pikus, rzeznie gorsze

1 polubienie

Knajpy i gotowanie najwyraźniej są poniżej poziomu życia, do którego przywykła… :wink:

2 polubienia

GB to nie ma innego eyboru jak farmerstwo ze wzgledu na szczuplows miejsca i gestosc zaludnienia.
ale tak na marginesie - jest jednym z najwiekszych importerow (o ile nie najwiekszym) zywnosci na swiecie. przynajmniej jesli chodzi o ilosc na mieszkanca.

knajpy jak knajpy - pewnie za drogie…
a stac przy garach? nie po to poszla w polityke…

2 polubienia

czesciowa prawda - ale to jesli bedzie to tylko jako zalecenie. nie obawiaj sie - miesozerne lobby ma sie ciagle dobrze.

1 polubienie

Rzeźnie to druga sprawa ale hodowla przemysłowa i fermy i męczenie zwierząt już za życia, to zwyczajne zwyrodnialstwo.
Myślę, że kiedyś będziemy się tego wstydzić.

Ale łatwiej jest podnosić larum że petardy w sylwestra strzelają które tak krzywdzą pieski i kotki i ptaszki, niż sobie odmówić jedzenia mięsa codziennie.

3 polubienia

bo ja wiem? myslisz, ze wyhodowanie odpowiedniej ilosci zielska, zeby sie tym najadlo 7 czy wiecej miliardow ludzi to takie ekologiczne? i nie niszczy srodowiska zwierzakom?

3 polubienia

W knajpie ryzykuje niekontrolowane kontakty z wyborcami… :wink:

ale to w Polsce, w Brukseli to raczej malo prawdopodobne. no cyba. ze ma dyzurnego paparazzi i sie boi, ze ja sfotografuja ze schabowym?

2 polubienia

@Wabbit ten poziom życia zawdzięcza tylko swoim wyborcom, a łaska pańska na pstrym koniu jeździ.
@Leokadia

I tutaj się z Tobą zgodzę, mnie też. Z tym należy walczyć, jak pisałam, a nie z moją dietą.
@okonek gdy mam wybór, a najczęściej mam, to kupując jajka wybieram te, z napisem - z wolnego wybiegu, ale… czy to prawda, czy tylko reklama?
Nie znam wysokości dopłaty, ale znajomy sołtys mówił, że coś takiego dostaje (nie pytałam - ile?)

Gorzej, bo kolega pracuje w VV, a tam zaczynają wprowadzać do stołówek pracowniczych TYLKO wega. Straszył, że będzie musiał się zwolnić :slight_smile:

3 polubienia

A taki był fajny pracodawca… Na co dzień widzę jak bydło jest hodowane i… Hodowla a hodowla. A tak na prawdę najgorsze jest szerzenie ideologii i zmuszanie innych do swojej diety i poglądów. Dla mnie dania vege są zbyt pracochłonne i bez smaku. Do tego dla mnie mogą być bardzo monotematyczne.

4 polubienia

Jakie tam młode? Te same stare pierdoły, co kiedyś.

1 polubienie

W Holandii czy Belgii bydło hodowlane i mleczne ma lepsze warunki bytowania od wielu ludzi. Niedaleko mnie pasają się takie krówki. Zero stresu i przyjazne. A jak zadbane.

4 polubienia

I o tym własnie piszę. U mnie obok jest coś jak by PGR i mają bydło… Po wichurach prądu w wiosce nie było 5 dni a krowy miały wentylację z agregatu.

4 polubienia

Niektórzy łapią się czego się da. Może być kłamstwo, aby tylko ich racja była.

2 polubienia

Tak to racja. Te filmy z krzywdy krów i świń to zazwyczaj ekstremum.

2 polubienia

I takie firmy należy likwidować.

2 polubienia

nie do konca filmiki tez prawde pokazuja, ale to zalezy od kraju - tu mieso z USA czy Chin to jak dla mnie trucizna, ale np. od wielkosci gospodarstwa juz nie. w ciasnym chlewiku czy uwiazane do slupka stojace we wlasnych odchodach, karmione byle czym? znasz te obrazki pewnie?
Europa zaczela stawiac na tzw. dobrostan zwierzat. i skadinad slusznie.

2 polubienia

Znam i to już nie dziś takie obrazy. Obecnie bydło i świnie mają czysto. Nie jak za komuny . Ale ogólnie jeśli chodzi o świnie stojące w własnych odchodach to troszkę ich natura. Tyle że nie w zamknięciu