Lubicie mięso, jaja i sery?

Lubię mięso, jaja, sery itd, sery i mleko częściej, mięso sporadycznie około 1 kg w miesiącu. By się utrzymać przy życiu i w pracy, to tu nie ma zamienników, co najwyżej dokładka warzyw lub ryb czy np makaron, kasze. Innej opcji nie ma

2 polubienia

No właśnie, a ja nie muszę się każdemu tłumaczyć.
Kto wie, ten wie.

1 polubienie

Szkoda; sympatyczny, nie pompatyczny, doskonały aktor, nie celebryta.

2 polubienia

Żyrafy nie pamiętasz? :grin:

Tylko Żyrafa, czy coś do tego? Coś kojarzę, ale myślę, że nick był dłuższy. Nie zaglądam na pytamy codziennie, nie czytam wszystkiego, bo życia nie wystarczy, ale lubię zaglądać.

Jęzor do tego! :stuck_out_tongue: :smiley:

1 polubienie

:joy::laughing::joy:

1 polubienie

Jeszcze a propos mięsa - przeczytałem dziś ciekawy artykuł w GW o współczesnym rolnictwie. Czy wiecie, że aż 70% światowego rolnictwa zaspokaja potrzeby hodowli zwierząt? Spożycie mięsa zwiększa się z roku na rok, bo jest ono coraz tańsze (relatywnie). Zwierzeta hodowlane to 70% wszystkich ssaków. I czyż nie jest patologią, że kilogram kurczaka kosztuje 15 zł a kilogram czereśni 30 zł? Co myśmy zrobili za tą planetą?
Na okoliczność tego pójdę teraz zjeść porcję dojrzałych, słodkich owoców (winogrona i węgierki)

3 polubienia

Surowom wodom nie omieszkaj popić.

.jeśli taka jeszcze w rurze płynie.

2 polubienia

Nie, dopijam cydrem, Też z dojrzałych owoców, choć sam alkohol jest patologicznie szujowaty.

3 polubienia

To jest nienormalne, ale nienormalne są też ceny w skupach mięsa i owoców. Za kg wiśni plantator w Wielkopolsce dostawał 80 gr, po ile były w sklepach? Po 8 zł? Sadownik musi oprócz Krusu, podatków opłacić opryski, rwaczy, transport. W tym roku znajomy chce zlikwidować sad, bo “się nie kalkuluje”. A i za mięso w skupie rolnikowi niewiele się płaci. Zarabiają pośrednicy, przetwórnie, handlowcy.

W mojej okolicy cydr zniknął ze sklepów :frowning:

2 polubienia

Tylko surowa woda nie popijaj w ramach dazenia do pelnej harmonijnosci :wink:

Kolege chcesz otruc?
Moja babcia zawsze mowila, ze od tego zestawu mozna sie ciezko rozchorowac, a od cieplego pieczywa dostac skretu kiszek. Przetestowalam, legenda miejska… A raczej wiejska

Reksio za dużo ogląda filmów, gdzie np. jakiś gnojek klika w 3 klawisze i za sekundę steruje np. windą w białym domu.
Nie wszystko da się zrobić z gotowym produktem. Ciekawe co by powiedział, gdyby klient chciał u niego założyć 15 calowe opony na 20 calowe felgi? Pewnie by się nie zdziwił, że klient się obraził, gdyby Reksio mu powiedział , że tak się nie da. :joy::joy:

3 polubienia

Przy cenach pradu jakie sa obecnie w Europie to bys zalowal, ze nie kupiles jucznego osiolka.

1 polubienie

Ciekawi mnie cóż takiego Ci powiedział…

No cóż…sam dobrze wiesz co mógł powiedzieć

1 polubienie

Dajcie juz spokój Reksiowi.
Podjal swoja decyzje, a kolcenie sie i dowolna interpretacja jego wpisow? Plus dodawanie “a Reksio powiedzial” niczemu nie sluzy.
Jak sądzę nie jest zainteresowany sprawa i nie musi
Forum opuścił dobrowolnie.

3 polubienia

Bardzo delikatnie usiłowałem mu to wytłumaczyć. Oraz to, że czasu nie masz ze względu na pracę, ale on tego nie uwzględniał. No cóż, nikt, nikogo na siłę tu nie trzyma. Szkoda, że sobie poszedł, bo ja go lubię do tej pory.

1 polubienie

Nie myśmy wyciągnęli ten temat, ale takie dwie panie, które uważają, że fora służą do robienia awantur.

1 polubienie