Łukaszenka znowu odwala ... Ciekawe co tym razem się dzieje

https://fakty.tvn24.pl/fakty-po-poludniu,96/bialorus-rozpoczela-sie-kolejna-fala-represji-wymierzona-w-mniejszosc-polska,1054341.html

Jak to co? Jak sa klopoty to trzeba wroga, z braku takowych wyciaga sie mniejszosci narodowe.
Opcja niemiecka cos Ci mowi?
A w ogole to wszystkiemu winni zydzi, cyklisci, wolnomularze i wegetarianie. Widac na Bialorusi zlo tego rodzaju juz wytepiono, wiec trzeba siegnac po Polakow.

3 polubienia

A tutaj kolejny przykład tego do czego prowadzą rządy populistów …

Jak dla mnie to powinni ułatwić sprowadzenie wszystkich Polaków z Białorusi do Polski …

Oczywiście w granicach rozsądku …

Sprowadzić wszystkich? Utopia.
W interesie Polski bardziej słusznym jest wspieranie rodaków za granicą, a nawet działania w kierunku jak najliczniejszego zasiedlania ościennych państw, co w wielu przypadkach dawałoby mocniejszą kartę przetargową.

2 polubienia

Czy ja wiem … Za mało Polaków gdziekolwiek … Wszędzie jesteśmy absolutnie totalną mniejszością … Wręcz nieistotną …

A jeżeli taka mniejszość zaczęłaby być bardziej istotną?

2 polubienia

Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić szczerze powiedziawszy … Jest to mało prawdopodobne … Wręcz graniczące z niemożliwością …

No bo na Ukrainie, na Białorusi nas mało …

Według oficjalnych białoruskich danych jest tam około 300 tys. Polaków. Nieoficjalnie szacuje się, że liczba ta jest dwukrotnie większa, a nawet są pewne szacowania, że może być tam nawet ponad 1 mln rodaków. To już byłaby nawet 1/10 ogółu obywateli Białorusi. W obwodzie grodzieńskim Polacy to ponad 20% ogółu. W przypadku wolnych wyborów na Białorusi, a te w końcu kiedyś będą miały miejsce, będzie to dość istotny elektorat dla wielu polityków, o który trzeba będzie zabiegać na wiele sposobów i przy umiejętnie prowadzonej polityce w naszym kraju, dość istotne narzędzie wpływu.

1 polubienie

Brazylia nie rzadza populisci tylko wojskowy trep.
o zapędach samca alfa.

1 polubienie

przeciez ci ludzie mieszkaja tam od wiekow - to, ze granice sie zmienily, nie znaczy, ze ich tez nalezy zmuszac do migracji.
w miare demokratycznym kraju mniejszosci etniczne sa norma i maja takie same prawa jak reszta obywateli.
inna sprawa, ze na Bialorusi to wszyscy maja prawo do trzymania mordy w kubel (ze sie tak wyraze) i posluszenstwa wobec dyktatorskiej wladzy. parlamenty (jesli mozna to tak nazwac) w krajach gdzie rzady sprawuje dyktator o ile sa to marionetkowe, a wybory? wazne kto liczy glosy…

2 polubienia

odroznij mniejszosc etniczna od imigracji?
Lukaszenka dazy obecnie do czystki etnicznej - niczym Bismarck germanizujac zanor pruski.
doskonale wie, ze pelnej opieki ze strony Moskwy miec nie bedzie - jak stanie sie niewygodny skonczy jak prezydent Ukrainy - w zlotej klatce gdzies w bezkresach Rosji i przyjdze nastepca - dynastii nie budziet. a zagrozeniem jest Polska - zwlaszcza ta, ktora ciagle jeszcze nie pogodzila sie z kaczyzmem.

2 polubienia

Mniejszość czy imigracja … jeżeli będzie taka możliwość i tak wszyscy będą wrzucać do jednej urny.

2 polubienia

Widać, że wpływy Moskwy na Białorusi urosły podczas pandemii … Łukaszenka też nie poradził sobie kompletnie z pandemią i dzięki temu osłabło jego poprarcie na Białorusi … Do tego kryzys …

A Moskwa to tylko wykorzystała …

niezupelnie - glosowac moga tylko obywatele - mniejszosci etniczne to pochodzenie, kultura, ludzie rzadko maja podwojne obywatelstwa. nie dotyczy to tylko Polakow.

2 polubienia

Ale jak już się emigracja zasiedzi i jakieś potomstwo zasiedziałym emigrantom się wykluje … :sweat_smile:

1 polubienie

w dalszym ciagu sa Polakami, ale z pochodzenia (czasem tylko po mieczu czy kadzieli) - a czy zachowaja tradycje pochodzenia? to juz zalezy od nich samych i rodziny.
roznie z tym bywa.
wazne jak sie czujesz, no i jak wyglada sprawa obywatelstwa - prawo ziemi, narodowosci rodzicow czy mieszane?
Polacy tez nie swieci - wystarczy przypomniec przedwojenne lex Grabski (opracowane przez ministra oswiecenia narodowego, starszego brata premiera Grabskiego - ktore de facto zepchnelo na boczny tor nauke w jezyku lokalnym na terenach gdzie codziennym jezykiem ludnosci nie byl polski na margines. nie wiem - moze mialo to uderzyc w pozostalosci po zaborach? ale tak naprawde najbardziej oberwalo sie szarym ludziom, ktorzy z duzym trudem mogli sobie pozwolic na to, ze dzieci choc szesc klas szkoly podstawowej skonczyly.

1 polubienie

Nie chodziło mi o zmuszanie, a wspomaganie tych, którzy tego chcą :wink: Polska za chuja nie jest w stanie ich zmusić przecież :wink:

ale oni na ogol ne chca.

1 polubienie

Mówisz ? Ja tam nie wiem … Możliwe, że tak … W sumie to zależy od sytuacji każdego kto tam mieszka :confused: