Nie było szczepionki, był jęk, że jeszcze cztery lata przyjdzie nam żyć w ukryciu przed wirusem zanim coś wymyślą, że czemu nie ma tego na już. Jednak okazuje się, że jest na już i nagle słychać narzekania, czemu nie trwało to cztery lata. Ludzie, zdecydujcie się!
Dam jeszcze pewną rzecz do przemyślenia.
Przykład nr 1: Nad szczepionką przez cztery lata pracuje zespół 30 osób. Nikomu się nie spieszy, więc efektywność pracy netto wynosi 4 godziny dziennie na osobę (ot, taki sobie wynik, jak na laboratorium).
Przykład nr 2: Sytuacja cito! Do pracy nad szczepionką powołany jest zespól 120 osób, dzięki optymalizacji procesów, pracy zmianowej i premiowaniu nadgodzin udaje się osiągnąć efektywność pracy netto na poziomie 7 godzin dziennie na osobę. Prace ukończone są w 10 miesięcy.
Pytanie, która szczepionka jest lepsza, jeżeli na tą opracowaną znacznie krócej poświęcono 140% nakładu czasowego względem tej opracowanej przez cztery lata?
Wydaje mi się, że mamy o wiele za mało danych na temat opracowanych obecnie szczepionek i na obecną chwilę pewnym opiniom jest bardzo blisko do teorii spiskowych.
Wraz z rozwojem internetu teorie spiskowe mają się coraz lepiej. Globalna sieć to wspaniała pożywka dla tego typu wirusów stworzonych przez ludzkie umysły. I na to niestety nie ma szczepionki (i raczej nie będzie)
Dziwi mnie bezkrytyczne podejście do naprawdę oczywistych kwestii tak wielu w większości zdawałoby się niegłupich osób. Jak ostatnio usłyszałem od pewnego, dotychczas poważnego osobnika, że tymi szczepionkami będą nas czipować, to mi ręce z wielkim łoskotem opadły.
@czarny_rycerz Z efektywnością pracy masz zupełną rację. Pojawia się także kwestia wyścigu technologicznego: kto pierwszy coś opracuje, ten zgarnie najwięcej kasy. Czyli gruba forsa na badania i wielką presja żeby osiągnąć sukces. Jedyne co nie będziemy mieli informacji o ewentualnych skutkach ubocznych, które pojawią się dajmy na to 2 lata od zaszczepienia. Jeśli chodzi o teorie spiskowe to jeśli ktoś chce w nie wierzyć i tak, choćby nie wiem co, pozostanie sceptyczny. Poza tym zwykły zjadacz chleba nie ma pojęcia o większości wąskich specjalizacji medycznych i choćby dostał całe mnóstwo danych nie będzie wiedział jak z nich skorzystać…
@czarny_rycerz Czipować a potem sterować nami przy pomocy 5G . Fakt że przy okazji zbiorą sporo informacji o osobach, które się zaszczepią - to zdaniem niektórych (także moich znajomych, którzy korzystają z telefonu, Internetu i “sprzedają” swoje dane za rabaty i darmowe apki) jest realne niebezpieczeństwo.
A teorie spiskowe sa dzisiaj ponadnarodowe.Bredzi sie chyba we wszystkicj jezykach
I co ciekawe,bredzi sie czasem w dokladnie ten sam sposób.Jakby wszyscy sluchali jednego proroka…
Co do skutków ubocznych, masz rację, że to niewiadoma. Jednak opracowanie tej szczepionki to nie było wynalezieniem koła od nowa, tylko zaimplementowaniem antidotum na ten konkretny szczep wirusa do analogicznych już istniejących i przetestowanych rozwiązań. Poza tym gdyby faktycznie z tą szczepionką okazało się coś nie tak na masową skalę, to dla jej wytwórców świat byłby za mały, żeby się ukryć przed organami ścigania. Ci ludzie zdają sobie sprawę, że wielka fortuna na niewiele im się przyda w przypadku ukrywania się w jakiejś ziemiance na Syberii.
Masz wielką rację @waranzkomodo, że teraz każdy dobrowolnie się czipuje telefonem przy tyłku. Wszelkie tajne operacje tego typu tracą rację bytu przy takim spontanicznym samoczipowaniu.
Wielu szydzi ze średniowiecznego zacofania, ale ta wiara w różnego typu spiski, to wypisz wymaluj polowanie na czarownice. Jedynie poprawa jest taka, że nie płoną na stosach ludzie, a maszty 5G.
Dobre porównanie!
Bardzo czesto miewam dosyć podobne skojarzenia i uważam ze to szersza sprawa.Nie tylko spiski ale cos jeszcze gorszego czyli “tłum"i jego niszcząca fala.Nie chce sie juz po raz kolejny cofac do burdy francuskiej,tym bardziej ze mamy swoje przypadki…
Jak tlum poczuje zew krwi,jesli tylko poczuje ze stoi w kupie po własciwej stronie [choćby w kwestii pedofilii] to juz tylko epoka w jakiej zyjemy,oddziela nas od stosów.
Do konca zycia nie zapomne reportażu we Wprost,z pogrzebu malej Madzi…Ta para powinna gnic w ciupie do konca zycia ale…To co sie dzialo w tlumie bylo opisem rownającym sie z jakimis"czarownicami z Salem”.Lub gorzej…
Czasem kiedy slysze,“czlowiek”,odczuwam strach.Po prostu…
Psychologia tłumu to temat rzeka. “Opiniotwórcze” media mają to rozpracowane w najmniejszych detalach … a potem jest to, co pokazuje przytoczony przez Ciebie przykład.
Pfff Tak sobie tłumaczcie… Xd
Proszę, ustosunkuj się merytorycznie do czego masz zastrzeżenia, podając logiczne i racjonalne kontrargumenty. Chyba że “Pfff” i “Xd” jest wszystkim, na co Cię stać w tym momencie.
Teraz pewnie w wielu ośrodkach badawczych będzie jak u prywaciarza. Ile zrobisz tyle zarobisz. Mile widziana dyspozycyjność.
@Devil @czarny_rycerz Słuchałam kiedyś audycji zdaje się w radio o finansowaniu badań naukowych. Naukowcy muszą wiele wysiłku włożyć, aby otrzymać grant na badania. Starają się więc skupiać na tych przedsięwzięciach, które mają szansę: np. rozwijaniu tematów, które są już zbadane, ale można je z czymś powiązać albo więcej z nich wycisnąć. W takim trybie pracy odkrycia przełomowe zdarzają się tylko przypadkiem i tylko czasami. Na badania pionierskie i super innowacyjne nikt nie chce kasy dawać, co najwyżej milionerzy hobbyści.
Wirusa stworzył Gates. Bo wiedział, że będzie zdalna praca i nauczanie, a to znaczy, że więcej Windows się sprzeda. I to jest “fakt autentyczny”.
Doskonałym sposobem eliminacji takich bzdur było by aby można było się zalogować i coś napisać trzeba by było użyć podpisu zaufanego/profilu zaufanego.
Ja pier… Głowa sie gotuje jak na obrazku…
Dodam jeszcze - byl klopot bo nie bylo szczepionki. Jest szczepionka tez jest klopot. Jak ja przetransportować i zorganizowac siec punktow szczepien.
A czesc ludzi i tak w panstwowa nie bedzie wierzyc i “sobie i internecie kupi”
Jak kiedys wiagre z gipsu.