Macie jakis realny pomysł na wycieczkę?

Wahadlowiec strato? Niemcy za Hitleta kombinowali z napedem rakietowym dla wybranych. Cywilnym.
Ale moze nie tyle czas co jakość podróży?
Katastrofa Hindenburga system sterowcow odeslala do rzeczy niemozliwych?

Raczej chyba…obniżcie ceny!!!
I jeśli już to NZ a przy okazji,Australia.Tak to mi sie roi… :laughing: Może się uda…Skoro udało sie do NY to uważam że dzisiaj wszystko jest możliwe!
Nie wspominałem o tym bo to wyprawa a nie wycieczka…Ale faktycznie…Śladami Tomka w krainie kangurów,poleciałbym,choćbym nawet miał nie wrócić! :laughing:

1 polubienie

Dzisiaj też kombinują co prawda z napędem odrzutowym nie rakietowym dla prywatnych samolotów głównie dla bogaczy czytałem o tym już z 10 lat temu jak nie więcej temat co jakiś czas wraca ale temat generalnie umarł przez pewne kwestie takie jak silnik przeciążenia ciśnienie Mieli ambitne plany latać z prędkością kilkuset km na godzinę

1 polubienie

Przy superdzybkich pociagach samoloty w niektorych przypadkach zaczna tracic na znaczeniu.
Dojazd na i z lotniska, odprawa, ?
No i AVE na przyklad zabiera od 320 do 520 pasazerow. Nieco mniej upchnietych niz w stylu sardynek samolotowych i z lepsza oferya przewozu bagazu.
A wolnoejsze pociągi? Jescze dokladaja isluge Autotren. Czyli osobno mozesz zabrac auto.

A wyobraz sobie na przyklad przeniesienie czesci transporto.morskiego czy ladowego na nowoczesne sterowce?
Rawolucja w transporcie w ogole?
Kazda wies z lądowiskiem? :winking_face_with_tongue: