Ja tak od lat przymierzam sie do wyprawy na Azory, ewentualnie Islandia? Chiny to może niekoniecznie? Bo jednak relacje nie sa zachwycające? Zreszta? Po co leciec jak oni tu juz są?
Na razie nie mogę tego realizować i w tym roku już mi się nie uda…
Ale moje dziewczyny są w trasie!
Bergen-Oslo-Kopenhaga-Aarhus-Kolonia-Brema-Bruksela-Londyn.Mam już ponad 250 przesłanych zdjęć,4 filmy i czuje się jakbym tam był…
Cudowny spokój uprzejmych i cichych ludzi.Przyjazny klimat,przestrzeń życiowa a w Norwegii szczególnie,iście rajskie krajobrazy…Trochę drogo,szczególnie w Danii ale…To rekonesans na przyszłość.Istota wakacji jest POBYT w miejscu w którym dobrze się czujesz.I na to przyjdzie czas.
Jedz na Fiordy..beda Ci jadly z reki, jak w tym dowcipie @okonek
Brama Fiordów.
Niegdyś perła Hanzy, ośrodek jej tajnej władzy przez pewien czas. Miasto, które odegrało istotną, jedną z istotniejszych ról w historii Związku Hanzeatyckiego.
Dzisiaj rajskie krajobrazy a jeśli trafisz bez deszczu [co łatwe nie jest…] można sie zapomnieć,niczym na jakiejś randce
I te przestrzenie!!!
Ja w przyszłym roku wybiore się chyba jachtem na Lofoty.
Grieg, który urodził się w Bergen komponował tylko latem i nie jest dziwne, że niewiele tego…
Zima w Norwegi to jakieś 9 miesięcy, a reszta to lato i lato…
Mój znajomy Rosję chwali ciągle. Przemierza ją w zdłuż i wszerz. Masa kontrastów ale zwykli ludzie bardzo mili
Czyzbys robil postępy w dzieleniu sie wiedza?
Jakos Norwegia mnie nie przyciąga.
Za zimno? Wiem, że ludzi fascynuja rozne miejsca, ale czy akurat fiordy?
A tak na marginesie - Grieg w Hiszpanii jest cenionym kompozytorem.
A jakąż to ja mam tam wiedzę?
Ty, Zając wiesz…
Ja bym chetnie polaczyla temat Hanzy z odkryciami geograficznymi.
Zimno???
W zeszłym tygodniu było tam 28 stopni…No bez przesady!
Tyle to dzis jest u mnie po calonocnej burzy z gradobiciem
No to jedz do Afganistanu.Jak na swoje!
Jak mowił Raffi,taki muslim z pracy,40 to średnia.Czasem 42-3…
Tu nie ma nic wielkiego ze strony Hansy. Przegapili to, nie docenili. Ale jest temat połączenia bitwy pod Grunwaldem z Hanzą. Tylko, żeby chciało mnie się jak mnie nie chce się.
Ja tam chcę do Australii, zahaczając o Nową Zelandię… Tylko błagam, skróćcie czas podróży!!!
Ee to proste - ktos to czesciowo finansowal.
I samo bazowanie na dochodach srodziemiomorza i dróg lądowych?
To juz moje luzne skojarzenie
Padl szlak polnoc południe?