Macie?
Przydała się?
Przydałaby się wam?
Dziś pisali z polskiego. “Lalka” była.
Macie?
Przydała się?
Przydałaby się wam?
Dziś pisali z polskiego. “Lalka” była.
Tak, ale nie przydała mi się do niczego w moim życiu.
Mi się przydała, bo bez niej nie mogłabym studiować.
Teraz się przydała: Mat u Ra
Przydała się choćby po to, bym mógł studiować …
Dwukrotnie zdałem na studia i mnie przyjęto, ale nie podjąłem. Dlaczego? O tym pisał nie będę.
Kolego @benasek - telepatia? Napisałeś to samo co ja i w tym samym czasie
Ja pierniczę, już kalambur chciałem tu wrzucić…
Nie od dziś wiem, że koleżanka ma niezwykłe właściwości … Nic więcej nie powiem, choćby mnie sam Devil smażył …
Już mówiłem że nie ma w piekle miejsca. Wszystko biskupami stoi.
Nie mam. Co widać i słychać
Ja mam a nie widać i słychać
Oby Ci los Twą dyskrecję wynagrodził
Spytaj ile procent było wymagane do zdania…
Czyli wybaczcie mi brak ambicji i ogromną niechęć do matematyki?
Ja zdawałem tę starą maturę. Bez procentów.
Procenty to ja lubię w alkoholu.
Stara to było około 70%
Czekaj a była matma w tych czasach na maturze?
Oczywiście.
Jak można umieć matematykę.
Ileż to razy byłem zagrożony z tego przedmiotu. Tylko miłosierdzie oraz litość nauczycielki w ostatniej klasie technikum sprawiły że jakoś tę szkołę skończyłem.
Duda ma umieć się podpisać. Mózg ma Jarek.