Macie zadane pytanie - co sądzicie o tego typu formie?

Mogę rzucić ciekawostką, że w tak zwanych internetach był taki trend, żeby swój entuzjazm wyrażać stroną bierną w czasie przyszłym i w aspekcie niedokonanym. Czyli jeżeli np. jakaś gra dobrze się zapowiadała, to w komentarzach można było napisać “będzie grane”. A przynajmniej ja to interpretowałem jako entuzjazm.

Niby nie, ale niedawno zdarzyło mi się usłyszeć “mam to wyrzucone”.

Myslisz, ze wysypisko miejskie bylo czesciowa wlasnoscia mowiacego?

1 polubienie

Czyli krótko mówiąc ma wyyebane…:grimacing:

1 polubienie

Mam wpadniętą mi do głowy teorię, że ta forma to po prostu czas teraźniejszy dokonany. W języku polskim nie ma takiego czasu, ale właśnie dlatego ta forma próbuje nam to trochę zrekompensować.

W stronię biernej można jeszcze powiedzieć “jest zrobione”, ale w stronie czynnej musimy się zadowolić formą “mam zrobione”, ewentualnie precyzować kontekstem (zrobiłem teraz).

Co Wy na to?

1 polubienie

Dokładnie tak, “mam zrobione” odnosi się do czasu teraźniejszego (teraz zrobiłem i mam) - coś jak angielski Present Perfect (I have done)

3 polubienia

Tacy mądrzy jesteście, to powiedzcie mi jak się powinno napisać:
Mam założoną koszulę.
czy
Mam założoną koszulkę.
:thinking:

To chyba zalezy od tego gdzie zalozylas? I jaka?

1 polubienie

Na siebie założyłam.
Niebieską.
To jak powinnam napisać? :upside_down_face:

1 polubienie

Jestem ubrana w niebieska sukienke. :innocent:
W hiszpanskim jest jeszcze jeden haczyk - sa dwa rodzaje czasownika byc, ser i estar. Pierwszy dotyczy cech stalych drugi tymczasowych. I do tego sa bezczelnie nieregularne. I teraz dojdz czy np. Ktos jest dobry z natury czy ma przyplyw stanu dobroci dla swiata?
A mowia, ze polska jezyka trudna.
Rumunski jeszcze gorszy. I to nie tylko mowiony, ortografia to kociokwik.

1 polubienie

Ty też jesteś w niebieską ubrana?
:wink:

Koszuline zielona, bo noc tropikalna

Zielona jest chłodniejsza od niebieskiej?
:thinking:

Kolor?, najlepsza biala :wink:
W sukience spac?

Dlatego pytałam jak mam napisać

:upside_down_face: :hibiscus:

1 polubienie

Na twoim miejscu zdjąlbym ją! :wink:

3 polubienia

Kurczę jaki spryciarz. No jasne! Trzeba zdjąć i wtedy nie trzeba się zastanawiać, jak to napisać :upside_down_face:

3 polubienia

No widzisz, najprostsze rozwiązania są najlepsze

3 polubienia

To jesienią podpowiesz mi, co zrobić, żeby nie pisać o butach trekingowych, które mają 100 tysięcy dziurek do zasznurowania, bo też chętnie bym ich nie zakładała :joy:

1 polubienie

Dziwi Was, że można mieć wypitą kawę albo mieć wyrzucone śmieci, ale czy to nie jest tak, że pozostałe czasowniki też działają inaczej jako samodzielne a inaczej jako posiłkowe?

Śmieci zostały - czyli nadal są
Śmieci zostały wyrzucone - czyli już ich nie ma, mimo że zostały

Dodam jeszcze, że wyrażenia typu: mam zamiar, mam obawę, mam postanowienie, mogą też sprzyjać, że tak powiem, polskiemu perfektowi, bo w tych wyrażeniach też przecież chodzi o posiadanie skutków rezultatu.

Mam postanowienie / mam postanowione - czyli nie tylko coś postanowiłem, ale również skutki tego postanowienia nadal trwają.