Mam jeszcze dużo nie przeczytanych, super mądrych książek

Czy zdążę je jeszcze kiedyś przeczytać, gdy dalej dokupuję nowe, także mądre miesięczniki? Nie czułbym się nieszczęśliwym bez internetu, choć i w nim jest ogrom wiedzy. No i w końcu raczej muszą mi wysiąść oczy.

Co zrobić z taką wiadomonacyjną modką, usuwającą moje mądre tematy?

Wiadomonacyjny to ty jesteś Towarzyszu.
A dla modki lampka wina :wine_glass:za konieczność użerania się z uciążliwymi użytkownikami.

1 polubienie

Nie zdążysz. Czytaj te co masz. Od najlepszych

1 polubienie

Nie wiem czym Cię dokładnie modka wkurzyła. Wiem jedynie że usuwa wyjątkowo durne wpisy…
I chwala jej za to, bo dzięki niej to forum nie przypomina kibla.

2 polubienia

Wystarczy napomknąć o ewidentnie zmyślonej pandemii, a już wywala cały najmądrzejszy temat.

Skąd pewność, że w nieprzeczytanej książce, znajdują się mądre treści?
:thinking:

2 polubienia

To nie pisz że pandemia została zmyślona. Pisz że została wyolbrzymiona bo taka jest prawda.

1 polubienie

Harmonik pandemi już nie ma.

1 polubienie

Lokalne ścierwo

1 polubienie

I nie było. Mam niejedną mądrą książkę, opisującą mechanizmy tego zbrodniczego, niesłychanego oszustwa.

Mogę już żadnej nie przeczytać, bo od dziesięcioleci wiem już wystarczająco dużo., w tym więcej i prawidłowiej od ich autorów.

Czas zacząć tworzyć wielki eko socjalizm. Albo wybudować arkę. Ten świat się kończy

1 polubienie

Wystarczy przeczytać kilka wybranych stron…

Skąd wiadomo, które strony książki należy przeczytać, by wyłowić mądre treści?
:thinking:
Istnieje ryzyko, że pozostałe strony książki będą zawierały treści śmieciowe, czyniąc całość niestrawną.

1 polubienie

Logicznie myślący, dysponujący już rozległą wiedzą interdyscyplinarną, łatwo zorientują się, czy dane fragmenty są kompatybilne i harmonizują z najmądrzejszą, obiektywną wiedzą.

A masz przeczytanego Tytusa Tomka i ATomka?

4 polubienia

Oglądałem film który po 3 minutach był nudny. Rozkręcił się w 20 minucie. Analogicznie czytałem książkę która wciągneła mnie od pierwszej strony. To były wspomnienia gościa który handlował narkotykami. Do czasu jak opisywał swoje zbrodnie było ciekawie i mądrze. Tyle że nagle się skończyła fabuła… Gość resztę książki chodzi i mówił Bóg cię kocha.

Ten komiks mnie uświadomił że jest coś takiego jak areograf.

1 polubienie

W dalszym jednak ciągu nieprzeczytane fragmenty mogą nie harmonizować z fragmentami przeczytanymi, czyniąc całość niestrawną.

1 polubienie

Największy Mistrz miał zalecać: - Szukajcie, a znajdziecie. Poznacie prawdę, a ona was wyzwoli.