To straszne.
Pora umierać. Za chwilę pojawią się choroby przewlekłe. Hajs zamiast na wódkę pójdzie na lekarzy i lekarstwa.
Po co to życie? Przecież to jest śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową. Zawsze kończy się tak samo. Chciałem dać się skremować ale do urny flaszka się nie zmieści.
Urne jak trumne mozesz sobie zamowic w dowolnym wzorze i kolorze.
W wielu krajach moglbys kazac sie rozsypac w gorzelni
Spanie już tylko w pozycji horyzontalnej… bo nie znasz godziny
Jakby to było 36 lat do 100, to też żaden problem. Człowiek nie żyje by tylko jeść czy pić. Z nudów można butelki pomyć i pomyśleć gdzie je sprzedać, by było na kino czy książkę, albo komuś sprezentować do soków. Miałbyś huczną wybuchową kremację od oparów, byłbyś ostatnim zkremowanym w domu AS Radość. Urna nie potrzebna jak jest butelka, można się w niej zabalsamować dla pokoleń
Diabły nie dżiny, nie mieszkaja w butelkach. Najwyzej obok butelek.
Już 36? Ostatnio miałeś 32, 33? No przynajmniej kojarzyłem że tak pisałeś xd
To za chwilę czterdziestka xd nie pasuje do ciebie ta czwórka z przodu
Bo stary jestem tylko na dowodzie.
Czas Ci umierać
Spełnienia najskrytszych marzeń życzę.
Nie pamiętam dokładnie, ale sztuczna inteligencja ponoć orzekła, że wg DNA długość życia człowieka to jakieś 38 lat. Moim zdaniem może być w tym ziarnko prawdy, bowiem wiek 40 lat kojarzony jest z kryzysem wieku średniego tak, jakby w człowieku przekręcił się jakiś licznik.
Tp popatrz na ten areopag staruszkow rzadzacych Chinami, czy szykujacy sie do objecia wladzy w USA
Jezu
Nie dygaj. Będzie…gorzej.
Też bym tam zrobił.
Nie lepiej z gwinta pociągnąć? Mniej się wyleje.
Szampana z gwinta?
Bąbelki nosem puszczać będziesz
No wlasnie to chcialam napisac. Kolego @Devil po wypiciu szampana z gwinta to wzdecie murowane.