Nowa ministra zdrowia, to Katarzyna Sójka, lekarka, internistka.
Dotychczasowy pan minister został zdymisjonowany. Sporo czasu był. Trzy lata.
No i co to za różnica nam? …aha, że ukarali.
Co za różnica? Dla mnie jest.
Wybory idą. Trzeba ukryć wszystko co może wpłynąć na wynik.
Ja się zastanawiam nad jednym - ilu lekarzy leczy się psychiatrycznie? Czy tacy mogą leczyć?
W każdym zawodzie jest porównywalna ilość pracowników leczących się psychiatrycznie. Nawet wśród nauczycieli mających do czynienia z małymi czasem dziećmi. W każdym również zawodzie zdarzają się przestępcy, psychopaci, nerwusy itp. Przecież nie zamknie się tych ludzi w jakimś getcie.
Lekarze mają powody do kryzysu emocjonalnego. Odpowiedzialność, niskie płace, frustracja.
Dawniej były koniaki w zamian za dobrą opiekę.
Dzisiaj są tabletki na głowę które sami se przepisują.
Iii tam…oni są pewnie bezpieczniejsi lecząc się, niż nie lecząc. Nie każdy sobie radzi z chamstwem, jak mu pacjent raz za razem mówi np., że z jego podatków itd. Nauczycielom też mówili i co? Założę się, że lekarz jak nauczyciel jest samotny w swojej walce, więc niech chociaż sobie “poćpa”
Na czerwono się ubrała i o grzybach mówi od razu.Znacczy się nadaje …
→ Podczas wystąpienia w “Gościu Wydarzeń” stwierdziła ona, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie miał wpływu na postępowanie wobec aborcji u kobiet ciężarnych i w okresie okołoporodowym. - Kobiety niestety umierały, umierają i umierać będą, bo to się zdarza
Bosz, no nawet sie napidź nie mogie Czy @devil Ty byś sie muk za mnie napidź na tę okoliczność ?
Przepisanie na siebie, to nie to samo co przepisanie dla siebie. Nie rozumiesz prostych spraw. Jeśli lekarz nie mógł przepisać leków choremu staruszkowi, bo ten nie miał założone pacjent.gov,pl, a staruszek bardzo ich potrzebował, to nie każdy lekarz wytrzyma to, że jego pacjent leku potrzebuje a nie ma innego sposobu na 'zdobycie" dla niego leku…
Do nauczycieli to ja szacunku nie mam. 18h tygodniowo, wakacje, wycieczki, coroczne podwyżki, wolne weekendy, roczny urlop na podratowanie zdrowia. Do oświaty idzie sie dla przywilejów i stabilizacji a nie pieniędzy. Odnosi się to do całej budżetówki.
Lekarz ma większą odpowiedzialność.
Ja tu z daleka,widze nie za wiele ale pisowska minister grozi “godkiem” bis.
A tego ponoś ok.30% pisowcow by nie chciało…
Nie wiemy komu przepisał lek. Wczoraj wieczorem w Polsat news mówił że kiedyś miał wypadek i miewa bóle. To był paracetamol z traumadolem.
To są leki przeciwbólowe, tylko ten drugi jest w innej grupie leków.
Taką mieszankę miałam też wypisaną po operacji, ale rozdałam znajomym, bo mnie akurat nic nie bolało, więc nie potrzebowałam.
To dobrze, że nie masz… to bym Ci publicznie wyliczyła, ale publicznie nie chcę tu zaśmiecać. Polecam -jak to robią niektórzy rodzice-włożenie dyktafonu dziecku do plecaka. To się dowiesz, jak chętnie się dzieci teraz uczą niektóre i jak się dobrze skupiają wychowane smartfonem.
ps
"Były jednak sytuacje, że mimo tego, że dziecko zostało szybko wychwycone, to dwie czy trzy godziny czekało w stanowisku ratowniczym dopóki rodzice się nie zorientowali, że tego dziecka nie ma” Tak rodzice się interesują…niektórzy.
Tak mówił. Ludziom głupio mówić że leczą się na głowę
Oj @collins02 , collins…
A czego Ty się spodziewasz po PISowskiej ministrze?
Bo ja raczej niczego mądrego.
Ale i tak się cieszę, że Niedzielski poleciał. Nie lubię go.
rujka…przecież ona w okolicy Przemka grasuje w sejmie…
To może być awans przez łóżko
A od kiedy to lek przeciwbólowy jest lekiem “na głowę”? Na rozum Ci coś wsiadło?
To jest teraz nie ważne.
Niedzielski zasiał ziarno niepewności w społeczeństwie. Idziesz do lekarza, mówisz że masz problem emocjonalny a okazuje się że on może mieć jeszcze większy problem z głową.