Jak to jest, że ludzie idący właśnie w Warszawie w marszu narodowców pod hasłem “Bóg, honor, ojczyzna”
nie mają w sercu Boga i honoru?
Z tego co wiem to Bóg raczej nakazał kochać bliźniego jak siebie samego. Wychodzi z tego, że nie bardzo siebie kochają skoro ciskają w policję racami a jedna z tych rac wpadła do czyjegoś mieszkania, powodując pożar i (oby nie) niebezpieczeństwo mieszkańców.
Rozumiem, że w ich rozumieniu Bóg im teraz klaska?
Statystyczny narodowiec ma wielkie problemy, bo cokolwiek zrozumieć.
Ale spiewali “Chrystus Bogiem…” A mnie jest wstyd.
Już nie mówiąc o “Rocie”: czy wiedzą, że autorka tekstu była lesbijką?
Od dziczy nie wymagaj mądrości. Dla nich patriotyzm to nazizm. Trzeba wyjść z UE, oczyścić kraj z gejów z Żydów, czarnych, arabów, trzeba walczyć z wrogiem który zawsze się znajdzie. Wrogiem i postępem.
W stolicy znów zaatakowano policję. Spłonęło też od racy mieszkanie.
Naród podzielony. Na falangę i czerwony piorun.
Tym idiotom brakuje edukacji. Poważne braki w zakresie historii i wosu
Wiedza historyczna statystycznego narodowca sięga dzień wstecz.
O ile cos pamieta z wczorajszej imprezy.
Błąd ci ludzie nie mają ani serca ani mózgu.
Słuchu też nie: śpiewali hymn w stylu p. Kaczyńskiego…
W marszu idą też normalni ludzie… Na protestach kobiet też są kobiety i jacyś… goryle XD
Kobiety policji nie atakowały. Jedynie kościoły
W takim dniu powinno się zapomnieć o podziałach, a w marszu uczestniczyć mogą wszyscy, bo to jest święto wszystkich Polaków, a nie demonstracje polityczne, ani protesty.
Marsz z okazji odzyskania niepodległości nie ma prawa być demonstracją poglądów politycznych.
I to nieliczne. Z kościołami to były incydentalne przypadki, choć niepotrzebne.
Trudno kogokolwiek wybielać. To mała wojna domowa. Żadna ze stron nie odpuści.
Najlepiej się napić i mieć dystans.
Alkohol zawsze łączył ludzi. Uwalniał z nich szczerość oraz odwagę.
Glizda znów wypełzła
W tym marszu uczestniczyli tylko chuligani? (pewnej grupy uczestników inaczej nie da się nazwać).
Obejrzałam kilka filmików reporterów i amatorskich, nakręconych telefonem.
Akty przemocy i wandalizmu były w każdym roku, dlaczego ten miał być inny?
Nie. Ten jednak był inny.
Był zakazany ze względu na zagrożenie epidemiologiczne.
Wiecie, maski, odstępy, zakaz większych zgromadzeń.
Na tych filmikach widziałam agresorów i ludzi spokojnych. Kobiet i dzieci.
Tłumy ludzi idących ramię w ramię, z tego połowa bez maseczek
Pytam ja więc, czy tylko chuligani okazali się bezmyślnymi id… istotami?
Tutaj normalnych nie widac.
Za to chuliganskuej dziczy do wyboru do koloru.
Jesli atakiem na kosciol jest postawienie znicza przad budynkiem?