Masz swoje ulubione OBIADY?

Nie jadłam-nie znam smaku.
Nawet nie wiem ,czy spróbowałabym… :innocent:

Smak miedzy cielęcina (konsystencja), delikatną biała rybą doprawioną morskim wodorostem.
Przepisow mnostwo, od zimnych przystawek po dania gorące.

Gulasz z kaszą jadłam jakiś czas temu… Był bardzo smaczny.

2 polubienia

W dzieciństwie miałem to średnio raz w tygodniu.Własciwie podstawa domowej kuchni.

Serio? Krupniczek robię co jakiś czas. Koniecznie na żeberkach… Zapraszam.

1 polubienie

Powiem krótko - najlepsze obiady to te które Ktoś dla mnie przygotował, podał a potem po obiedzie posprzątał.

4 polubienia

A ja NIGDY nie pozwalam sprzątać komuś innemu.Nie i już.To należy do mnie!

Do mnie też. Dlatego miłe gdy czasem zdarzy się inaczej.

2 polubienia

U nas sprząta zwykle to z nas, które akurat ma ochotę posprzątać.
hmmm…
Przeważnie to ja tę ochotę mam :roll_eyes:
Moje ulubione danie? Biust kurczaka pieczony z ananasem. Jest to delikatne, soczyste i pyszne. Oczywiście z odrobiną gotowanych kartofli i surówką. Dla mnie obiad bez kartofli nie liczy się, jestem okropną kartoflarą. :wink:

2 polubienia

Moje ulubione to suszi. Nie wiem czy to obiad czy ogólnie potrawa. I tylko w restauracji, ja nie umiem.

2 polubienia

Sushi można o każdej porze. Tak jak szampana. I jeszcze oba do siebie pasują :slight_smile:

1 polubienie

A powiedz mi do czego szampan nie pasuje?

1 polubienie

Do kaszanki z cebulką :thinking:
:rofl:

1 polubienie

E tam, wytrawny dobry…

Do ryżu ze śmietana i cukrem :slight_smile:

Slodki o lekkim posmaku curaçao blue - a takowy tez robią.
A w ogole to sio mnie z tem ryzem… Cytujac klasyka :wink:

1 polubienie

Nie rozumiem ludzi ,którzy lubią frytki… :innocent:
Czyli już mam jasność:
NIGDY się do końca nie porozumiemy… :wink:

Czasem trzeba czegos sprobowac, zeby wiedziec, ze nie lubisz. Czesto jest to, ze nie wygląda a pyszne.
A czasem odwrotnie :wink:

Np. szpinak…taka zielona kupa a jakie to pyszne!!!

1 polubienie

Tez lubie :laughing::wink: