jak grabie?
1 polubienie
Zagrabiają, więc jak grabie 
2 polubienia
to prawda.
1 polubienie
Uważam że np ustawa ubecka nie powinna istnieć. Co są winni ludzie że pracowali w milicji? Jak uzyskali emeryturę nie powinno się jej zmieniać. Ucierpieli zazwyczaj najmniej winni bo ci ważni od lat są ustawieni.
2 polubienia
co Ty znowu?
to przeciez komuchy, im sie nalezy.
2 polubienia
Wiesz co ale lista osób które straciły jest długa. I co jest winna sprzątaczka z milicji?
1 polubienie
duzo. mama miala taka jako pomoc domowa - zahodowala roslinnosc pod pralka i syf z szafek w kuchni mozna bylo szpachelka zbierac po jej sprzataniu.ale ona w policji pracowala i na bajer czego to nie moze starsze panie brala
miala pecha - trafila na mnie i o pare stowek biedniejsza sie zrobila. referencje tez wystawilam.
Padło tylko na niewłaściwego bliźniaka
A co to sie polscy politycy licytować teraz muszą czy chcą, kogo na dluzej internowali czy kto wczesniej rano wstawal w stanie wojennym ? XD
Jest sie wtedy kims lepszym? Bardziej godnym czegos? Przeciez wiadomo ze najciemniej pod latarnią ekhem…
2 polubienia
Bez pomocy mediów mogę stwierdzić, że Rosja może zaatakować przed zakończeniem igrzysk, po ich zakończeniu, lub wcale. Wojny były, są i będą. Taka jest natura ludzka i nic na to nie poradzimy.
1 polubienie
Wczoraj pokazywali w necie, że kilka czołgów ros.ugrzęzlo w błocie. 3czy coś… Jak oni jechali, że nie jeden a więcej wjechało…Ale nie ma co się cieszyć.
1 polubienie
Oznaczyli swoje czołgi tak, że oznaczenie widać “w powietrzu”. Jest przypuszczenie, że po to, by nie być ostrzelanymi przez swoich.
No, ale chyba jest jakaś taktyka, a nie że 8 nie mogło się wydostać i koparka im pomagała…Kurcze, nie znam się na tym. Nawet się pośmiać nie wypada, bo nasze są z tektury 
Tam taka ziemia- jak sie zaczynaja roztopy to robi sie bagnisto. Ukraina tez.
Ziemia chyba żyzna…nie podoba mi się to wszystko 
Chodźmy spać.
Wojska sojusznicze cysternę z błocie zakopały…kurcze, jak oni wezwali pomoc, jak nazwy miejscowości na pewno nikt nie wymówił?
Moze jakis polonus sie trafil.
Albo miejscowi przyzwyczajeni…