Jak namawiać młodzież do czytania? Macie pomysły?
Przykładem.
Nie wiem. Dzieci w wozeczku juz sie bawia smartfonami zamiast grzechotka.
A co będzie dalej? Kindle tez sie srednio przyjelo.
U mnie to nie zadziałało, żadne z moich dzieci nie załapało bakcyla do czytania:(
Telefony pozabierać. Może z nudów parę osób zacznie coś czytać.
U mnie zadziałało.
U mnie działoło na dzieci. Ale starsze wnuki mniej czytają.
Zacząć opowiadać książkę. Tylko zacząć
Ale przeciez w telfonie glownie sie czyta… to co innego jednak? Xd
Tu chodzi o czytanie książek czegoś wartościowego co rozwija a nie glupich memow,komentarzy na fb i yt teorii spiskowych wiadomosci z messengera itp.
Ksiazki z ekranu też mozna czytać. Jak sie nie ma co sie lubi? A do najblizszej ksiegarni czy biblioteki z polskimi ksiazkami parę tysiecy km?
Na razie,opowiadam filmy…I to działa błyskawicznie!
Temat wyczerpany!
Jak dla kogos smartfon czy komputer kojarzy się tylko z bzdurami?
To faktycznie temat wyczerpany.
Ja nie powiedziałem że komputer czy smartfon to tylko glupoty bo internet jest dlugi i szeroki i kazdy moze sobie wybrać coś dla siebie problem polega na tym że ludzie co raz mniej siegaja po madre rzeczy a czytaja bzdury lub słuchają że nie ma zadnej pandemii iluminaci chca przehac wladze nad swiatem itp.Szczegolnie młodzi
Statystycznie na tym forum niekoniecznie mlodzi
Ciiii…
Rozjebać satelity, kable i wyłączyć internet.
Książka może być w telefonie.