Miami WTA 1000

Sezon nabiera rumieńców.
I tempo jak zwykle o tej porze roku,rośnie.
Z Kalifornii przenosimy się więc,na Florydę.
A tu,na dzień dobry, Magda Linette pokonuje gładko w 2 setach,Anastazje Pawluczenkowa
7:6;6:2
Dobry a nawet bardzo dobry początek w wykonaniu Magdy!

3 polubienia

Ja oglądam właśnie mecz starej legendy… Osaki przeciwko Starodubstowej. Niestety przegrała pierwszego seta. 3-6. Osaka stała się zupełniem cieniem tego gracza jakim kiedyś była. Aż nie chce się wierzyć. Ale nie zapeszajmy, mecz wciąż trwa.

2 polubienia

Przyznam ze kompletnie nie kojarzę tej Starodupcewej…A Osaka?
Ostatni świetny mecz oczywiście rozegrała rok temu przeciwko Idze.No bo na kogo się mobilizować jak nie na Igę… :thinking:
Mam to!
I z tego co widzę,masz racje.
Osaka gra piach…

Teraz jednak, pod koniec 2 seta, zwrot akcji! Ukrainka trwoni cala swoją przewagę…
Mecz poza tym, bardzo średni.

1 polubienie

W drugim secie udało jej się odrobić do 5-4, a już miała gema w plecy. Zobaczymy. Czasami tak zagrywa jak kiedyś… Gołym okiem też widać, że brak jej pewnie tej mocy atletycznej, którą kiedyś miała. Kto wie, jakby dużo więcej nie trenowała, to czy by nie powróciła do względnej czołówki. Bo i talentu do gry jej nie brak. No ale, prześladują ją też kontuzje.

1 polubienie

3-6, 6-4. Remis w setach.

No niestety…Od stanu 2:4,Ukrainka przegrała dosyć gładko 4 gemy…
Obie panie graja ŻENUJACO przy siatce…
W międzyczasie,Cristea wygrała w dwóch setach, z Cocciaretto 6:3;7:6

1 polubienie

1:1 w 3 secie i nareszcie,piekny gem Ukrainki!Do zera, z trzema winnerami.

Niestety,to co teraz pokazuje Starodupceva,jest najwyżej,na poziomie kwalifikantek.Albo gorzej.

1 polubienie

Dziś zupełnie oderwało mnie od tenisa, a właściwie od tv.

2 polubienia

Czasami na zdrowie to wychodzi.

Tymczasem Osaka wygrała ze Starodubstevą w 3 setach.
Mecz się ciągnął, i wciąż budził lęki, czy aby Naomi na pewno wygra.
Wiele razy tak było, że po długiej wymianie z głebi kortu, często piłkę psuła Japonka. Podczas gdy kwalifikantka wykazywała się walczenością i uporem, co jej dawało duże szanse również podczas meczu. Japonka już nie jest tą samą tenisistką co kiedyś, zwyczajnie.

1 polubienie

Czasem tak, ale moje oderwanie nie nastąpiło z własnej woli. Trochę spraw się skumulowało. I tak będzie do piątku. A w nocy z piątku na sobotę wybieram się do Polski na tydzień.

Na zdrowie to wychodzi oderwanie się od komputera.I tu,nie ma w tym nawet odrobiny przenośni!

2 polubienia

Magda Fręch niestety,dalej przegrywa.Tym razem z wieczną kwalifikantką,Rumunką Ruse,6:4;6:4.
Magda korzysta z rozstawienia ale w obecnej formie,jest zawodniczką ledwie utrzymującą poziom z pierwszej 100…

1 polubienie

Za to Gauff rozjechała Kenin w 48 minut. 6:0 6:0.

1 polubienie

Ha,ha,ha…Serio? :joy:
I teraz pół świata sie zastanawia czy Gauff to ta sama niedołega co usiłowała grać w Azji…
Ech,dziewczyny…Litości czasem :star_struck:

1 polubienie

Załapałem się u kolegi na to spotkanie. Nawet nie wiem, czy to była powtórka, czy bezpośrednia transmisja. Ale obejrzałem. Coco w I secie nie popełniła żadnego podwójniaka. W drugim zrobiła dwa podwójniaki ale to nie miało żadnego znaczenia, bo grała jak w transie. Odbierała piłki niemożliwe od odebrania. I wszystko jej wchodziło jak nóż w masło. Ale, żeby nie było, to Kenin grała straszną kichę, choć kilka punktów zdobyła w niesamowity sposób. Ale to była kropla w morzu potrzeb. Ona się załamywała gdy Coco odbierała piłki, gdzie wydawało się, że to będzie dwustuprocentowy punkt dla Kenin. Jeszcze nigdy nie widziałem Gauff w takiej formie, a widziałem jej bardzo dużo występów.

1 polubienie

Kilka punktów to Starodupceva wczoraj też zdobyła… :upside_down_face:
Kiedy patrze na Kenin,nijak pojąć nie mogę że akurat ona wygrała kiedyś turniej z Wielkiego Szlema.

Sabalenka chyba coś wygrała bo wszedzie lecą rozmowy z nią…
Szkoda tylko że Magdy Linette nie mogę zobaczyć :angry:

Magda prowadzi z Aleksandrową,w drugim secie,5:2!
Dobrze to “wygląda”
Transmisji jednak jak nie było,tak nie ma…

I jest!!!
Jekaterina pakuje walizki!!!
Brawo Magda,Wielkie brawo!!!

1 polubienie

A Rybakina już ma po kłopocie.Tym razem Ashlyn Krueger,dała jej wygrać jedynie seta…
I z tego co widzę,uwaga na Leylah Fernandes!
Żadne wielkie “halo” ale skrót który właśnie leci…Niezłe to jest!

1 polubienie

Najpierw Kecmanovic vs Ruud,teraz Raducanu kontra Navarro…No Igi to sobie dzisiaj nie obejrze…
Ale poki co,po gładko wygranym pierwszym secie,teraz mamy 5:4 dla Francuzki,przy serwie Igi…
Tym razem,są schody :thinking:

Iga utrzymala serwis i jest 5:5
Gramy dalej.

Garcia skapitulowała w ostatnim gemie,przegranym do zera.
A więc 6:2;7:5…I raczej spora ulga niż jakaś spektakularna radość…
Pokazali końcówkę.To za mało by snuć wnioski.
Poczekamy na kolejny mecz.

1 polubienie

Teraz dwie Emmy na korcie.Raducanu i Navarro.Na razie górą ta pierwsza ale…To może potrwać.