strach się bać ;(
Nie rozumem. Raczej jego brakiem
On jest wybitnie trujący. Toksyczny na maksa.
To nie króliki. Te stwory odgryzają korzenie od zielonej części i trawnik umiera.
Rzeczywiście z uczuleniami może być problem. Nie znam nikogo kto ma alergię na schabowego.
Dobra wieprzowinka nie jest zła. Nie tylko schabowy.
Turkucie podjadki Ci sie namnozyly?
To może być to. Tylko te moje są wypasione. Mają ze 3 cm długości i są grube na palec. Z trawnikiem mogę się pożegnać. Odchodzi od gleby jak dywan.
@okonek, nie przy kawie to jest ohydne!
Akurat na larwy rolinozerne to? Moze i bywaja jadalne. W koncu tequila z robaczkiem jest.
Chinska wodke z salamandra czy innym wężem ? Zaklad k skrzynke porzadnej gorzalki wyborowej wygralam.
Podzielilam sie z kibicami
Ale karaluch? Mam fobię, nawet jak to jest na obrazku. A tu jesien się zbliża i zaczna wlazic do domów.
Ogolnie bez tego dranstwa żyło by sie lepiej
Bardzo lubie wyliczanke La cucaracha gdzie w ostatniej zwrotce karaluszek juz nie chodzi, bo ma wszystkie nóżki wyrwane
Nawet czytać tego nie mogę. Żadne robale ;(
A konie i psy mają rozum, że nie powinno się ich jeść?
Zdecydowanie lepszy (nie powiem, że większy) niż świnie
Powiedzmy, ze maja swoje za uszami.
Jedne i drugie drapanie za uszami lubia.
Ogolnie zwierzaki swoj rozum maja, ale ponoc struś ma wiecej neuronów w oczah niz mózgu?
Okropna demagogia. Pies to pies, nie człowiek. Rozwój takich idei i prosperity organizacji lansujących się na takim myśleniu zawdzięczamy wyłącznie wzrostowi dobrobytu.
Oczywiście, że świnia różni się od człowieka, jednak w znacznie mniejszym stopniu, niż psy, więc o co kamam? Świnie inteligencją przewyższają psy … a nawet niektóre naczelne. W dodatku tkankowo człowiekowi jest znacznie bliżej do świni niż do psów i do tego stopnia, że od transgenicznych osobników wykonuje się przeszczepy organów. To że akurat psy zostały okrzyknięte przyjaciółmi człowieka, jest kwestią ich ewolucyjnego szczęścia. Gdyby tak ich hodowla była z ekonomicznego punktu widzenia bardziej korzystna, niż świnek, obecnie mielibyśmy zupełnie inaczej ukształtowany światopogląd na lepszość i gorszość poszczególnych gatunków zwierząt.
Kolego, pies to pies. Stworzenie udomowione podobnie jak swinka czy mysz? Kota mozna oswoic. Jak znasz ich chocby podstawowy sposob odbierania swiata? Staja sie czescia twojego . Nawet jako potrawa.
To nie jest znowu demagogia. Nietoperz tez czlowiek
W takim razie kim sa ludzie? I gdzie jest nasze miejsce?
Wraz z postepem technologicznym nie idzie niestety umiejetnosc logicznego myslenia. Inne nie znaczy gorsze, a w tlumie ludzi mozesz sie poczuc bardziej samotny niz w stadzie wilków.
Zwierzaki sa inne, ale czy gorsze?
To nie kwestia umownej lepszości czy gorszości. W obecnym, globalnym ekosystemie człowiek znajduje się na szczycie piramidy i w panujących warunkach nie zanosi się na detronizację. Co z tym dobrodziejstwem człowiek robi, to już temat na długą dyskusję. Tyle i aż tyle.
Ewolucja różnymi ścieżkami chodzi.
Juz nas strasza sztuczną inteligencją? A ruska rakieta nie potrafila wyladawac na Księżycu? Indusi okazali sie byc lepsi?
Co do tego, kto i na jakim poziomie piramidy jest? To faktycznie mozna by podyskutowac
Z punktu widzenia, a raczej siedzenia na wygodnej kanapie i miec mozliwosc obslużenia konta bankowego po “drugiej stronie tęczy” i to jako biedny żuczek?
Nikt nie ma nieograniczonych mozliwosci. Ale? Wracajac do lancucha pokarmowego? Wielu rzeczy (a jednak rzeczy) nie jadam. Podobnie jak nie pijam piwa z sokiem. Ale zeby sobie wyrobic zdanie, to “ciekawosc zabila kota” spróbuję. Byle ten sok sam w sobie trucizną nie byl.
Grozi przerost formy nad treścią. Hardware czy software?
Przerost formy nad treścią działa w obydwie strony.
Taaa kij zawsze ma dwa końce. Patrząc na to z kolejnego wimiaru