Może to moje subiektywne odczucie,ale ja widzę więcej minusów niż plusów w tym “obowiązku”.
Miasta są w o wiele gorszym stanie-te walające się śmieci,pojemniki otwarte i dostępne “dla każdego” gdzie tu walor estetyczny,że o zapachowym nie wspomnę.
Może ktoś zapamietał,ale ja już ROK TEMU pisałam ,że to niekoniecznie “mądre rozwiazanie” .
Dzisiaj WIEM,że sztuka w tym, by było MNIEJ ŚMIECI,a nie POSEGREGOWANE…!
4 polubienia
bo to obowiazek, nie przyjemnosc kochana pani
1 polubienie
Nieposegregowane śmieci trudno poddać recyklingowi, inne walory mają mniejsze znaczenie .
2 polubienia
Mnie akurat interesują TE INNE “WALORY” …
tzw. rządzący pozamykają się w “swoich twierdzach”, gdzie w odcięciu od szarych obywateli kombinują,jak by tu coś zmienić-byleby tylko się “wykazać”…
a szary obywatel idzie ulicą swojego osiedla i co krok to pojemnik… PLASTIKOWY!!!
/Czy nikt nie słyszał o szkodliwości plastiku…?/
1 polubienie
Bo to jest rozwiazanie dla madrych i swiadomych ludzi, a nie kazdy jest taki
Plastikowe sortowanie dziala u nas w miare dobrze i od dawna
Niestety jest jeden nonsens bo zeby posortowac plastiki trzeba zdobyc duzy pklastikowy wor na nie (dostepne przewaznie na stacjach benzynowych)
Gorzej z makulatura i bio-smieciami, wrzucane tam sa roznosci, ale najbardziej irytuja mnie plastikowe torby w “bio” pojemnikach i cale kartony puste ale nie zlozone - do makulatury. Dwa, trzy takie kartony i pojemnik pelny
3 polubienia
U mnie w mieście są pozamykane wiaty z kontenerami. Odpady mieszane są wywożone dziennie. Same wiaty (place gospodarcze) sprzątają dozorcy.
Problem to plastikowe flaszki których nikt nie zgniata.
1 polubienie
U nas w Pile afera śmieciowa.
Miasto wygląda jak jeden wielki śmietnik.
Gabaryty do wywozów stoją miesiąc nawet przy domach .
Może i więcej.
Tragedia.
U mnie gabaryty to trzeba sobie samemu wywozić.
Miasto uznało iż każdy jest tak zamożny iż go stać…
Lokalny olx zapchany…“oddam za darmo”
1 polubienie
Nie macie umowy z firmą sprzątającą? U nas gabaryty są wywożone w soboty rano.
1 polubienie
I potem wywożą…do lasu !
Według mnie się sprawdza. Oczywiście, nie wiem co dzieje sie dalej z tymi śmieciami ale trzeba mieć nadzieje że każdy ma wkład do prężnego recyklingu. Firma śmieciowa wie co ma zrobić z określonymi odpadami, a co miała robić z nieposegregowanymi ?
Zakopywać je w ziemi czy segregować na własna rękę ? Czemu pracownicy najgorszej pracy świata musieliby to robić ? Bo my jesteśmy rozpuszczeni ?
Co miasto to inna polityka śmieciowa, w jednym miejscu jest super, w innym Bangladesz dlatego generalizowanie jest nie na miejscu.
2 polubienia
Jest firma, a w zasadzie mafia śmieciowa Altvater .
A prezydent jest z ich bajki że tak się wyrażę.
Chory układ.
Fajnie macie u Was 
Do telewizji z tymi qrwami.
1 polubienie
Do lasu to nie.
Ale nie każdy ma samochód do którego wejdzie stara szafa albo wersalka (elektrośmieci odbierane są za darmo przez niezalezne firmy, trzeba tylko telefonicznie zgłosić).
Problem jest ze starymi meblami. Tak są ludzie co je odbiorą za darmo…by zimą przepuścic przez komin.
1 polubienie
Telewizja zawsze miała największą moc .
Dobrze prawisz 
1 polubienie
Jeszcze lepiej
A do lasu wywożą wieśniaki jedne!!
Ech…
U mnie widze jeden mamkament.
Mianowicie bio odpady,powinny byc odbierane codziennie,a sa dwa razy w tygodniu.
Przy temperaturach rzedu 40° perfumeria to nie jest.
U mjie pol biedy,mam pijemnik,w vieniu,w przewiewnym miejsvu,ale ludzie tez mieszkaja w blokach.,sa zmuszeni trzymac,to w domu
1 polubienie
Bioodpady u nas co dwa tygodnie zabieraja
ale wiekszosc wrzuca tam odpady w torbach plastikowych (a oodobno powinny byc przekladane gazetami, ktorych tu sporo sie dostaje za darmo)
Masz racje powinno byc codziennie, zwlaszcza przy upalach
To masz bardzo duże szczęście. U mnie bio odbierają RAZ W MIESIĄCU! Dają worki biodegradalne, które tego miesiąca nie wytrzymują, degradują się jeszcze przed odbiorem śmieci 
1 polubienie
Myślę, że jedno nie wyklucza drugiego. Tzn segregacja powinna być, ale też powinna być propagowane zmniejszenie ilości opakować, śmieci. I to na poziomie producenta.