Minęła 15:00.. i jesteśmy bezpieczni?

Po tej godzinie nie pojawiają się już w mediach informacje o nowych przypadkach.

W Polsce wirus działa tylko do 15:00 :wink:

2 polubienia

Jakos bardziej mnie kurs walut obchodzi.

2 polubienia

I lecaca na pysk gielda. Co odbije sie na wielu funduszach, w ktorych posrednio mniej lub bardziej kazdy jest umoczony.

2 polubienia

Relacje na żywo cały czas aktywne. Sztaby, centra zarządzania kryzysowego i inspektorzy pewnie też.
Już 51 przypadków. Licząc ten nieżyjący.

1 polubienie

Widzę, wyraźna zmiana.

Za tydzien bedzie to tysiace, chyba ze testow zabraknie.

2 polubienia

Moim zdaniem już są tysiące. Te rękawiczki i maski tak sobie nie wyszły. W Poznaniu chodzi pogłoska, że ta osoba zmarła przedwczoraj, a dopiero teraz podali.

1 polubienie

Kolejna rzecz do nie przewidzenia.A kurs mnie niepokoi bo świruje bez ładu i składu…Jakby czekal na impuls w dół lub w góre :thinking:

2 polubienia

Z pogloskami to roznie bywa. Ale wlasnie jest to ten problem - juz nikt nikomu nie wierzy, a to pozywka dla paniki.
Slucham wlasnie wystapienia premiera Hiszpanii - to juz wojna z wirusem, nie tyle na poziomie sanitarnym, a ekonomicznym. Jeszcze rany po kryzysie 2008 nie zaleczone, a tu nastepne klopoty.

1 polubienie

Eee, przed chwilą coś zlikwidowałam…

Latalo po mieszkaniu?

1 polubienie

o 14.30 było 49, w tym jedna zmarła, teraz, 16.40 podają, że jest już 51, więc jednak po 15-tej w Polsce wirus też działa :frowning:

1 polubienie

Po lapku…

1 polubienie

wiem, pisałem już wyżej. Pierwszy raz. Dotychczas zawsze dopiero następnego dnia

U Was też tak karetki kursują? Dziś co kilka minut słyszę sygnały karetek. Najpierw w pracy, teraz w domu. :open_mouth:

Ani jednej, ale sygnalu uzywa sie tu w wyjatkowych przypadkach. Po ewentualnych chorych przyjezdza transport, jak umierajacy czy wyrazne objawy zabieraja do szpitala, jak nie robia test i kaza siedziec w domu. Duza czesc przypadkow to jednak kwarantanna domowa jak sa warunki, zeby szpitali nie zapychac. Spora czesc to falszywe alarmy, ale przyjada do kazdego, zeby ewentualni chorzy sie po ulicach nie wloczyli. Bez sygnalu. Po co ludzi straszyc?

2 polubienia

u nas stale wyje. od tego postu kolejne dwie na sygnale

1 polubienie

Bez sensu. Wirus uszu nie ma.

2 polubienia

Ale korki w mieście mają… kolejna

U nas na ulicach pustawo, a pojazd medyczny wystarczy, ze wlaczy swiatla i czasem zatrabi i mu drogi ustapia. Poza tym nie przesadzajmy, ten wirus nie zabija od razu. Piec minut nie zbawi.