“Mississippi”
Nie. Missisipi pamiętam.
Alberta Westa pamiętam, miałem jego autograf
No to Smile…Czesto to grałem w radiu…
Przy okazji,ciekawostka.Owo trio wokalne przy zespole,tworzyły siostry o nazwisku…Kowalczyk.
Z jakichś przyczyn,nie stało sie to sensacją…
West byl dosyć popularny choć sam wystep w Sopocie,mnie akurat nie zachwycił…Na giełdzie krążyła jego plyta z nim na okladce…Ale to juz pamietam jak przez mgłę…
Gdzieś Ty autograf zdobył???West chyba trasy w Polsce nie miał…
No właśnie w Sopocie podczas festiwalu. Wujek pracował wtedy jako tłumacz obsługujący artystów, więc miałem wstęp praktycznie wszędzie.
Gdybys tam byl w 1970 to byłaby szansa na Christie!
Wtedy nie byłem. Ale płytę Christie wydana przez Polskie Nagrania miałem!
Mam płytę Christie. Ale zbytnim fanem tego zespołu nie byłem.
Wznawiana niezliczoną ilość razy.W nieprawdziwej okladce ale to juz drobiazg…Znakomita plyta!Gdyby nie to cholerne Yellow River…
Z polskich licencyjnych to byla u mnie plyta zdobyta jako druga.Po The Gun…
To prawda, płyta była znakomita! I choć "Yellow River’ było najbardziej znane, to na uwagę zasługiwały takie piosenki jak dynamiczne “Put Your Money Down”, “San Bernardino”, “Down The Mississippi Line” czy przepiękna ballada “Untill the Dawn”.
Zerknąłem do Wikipedii, wg niej zespół nadal istnieje!
Nie moze być!!!
To chyba są juz po 70–tce…
Zaraz rzuce okiem…
Zgadza sie choć juz bez Elmesa i Blakleya…Za to Jeff ma juz 76 lat!!!Ollleeee
The Gun też mam. “Wyścig z diabłem” A na okładce chłopaki z karabinami.
I to tez nie jest oryginalna okladka.Ale dziwnym zrządzeniem losu,tym razem ciekawsza od oryginału.
Nawet o tym nie wiedziałem. Nie pamiętam, czy ją kupiłem, tę płytę, czy ktoś i ją dał…
Nigdy nie widzialem tej plyty"nowej".To byl zawsze taki skarb ze kto mial tę płyte mieć ten"juz ją miał"
Choćby spod ziemi cholera…Ale ludzie mieli…
Ja te płyte “zastałem” po jakiejś imprezie medyków z grupy mojej siostry
Mój był ten, na którym występowało Boney M.
Ale z przyczyn osobistych. …