Morderczy covid?

" “Kowid” jest naprawdę morderczy.
Do dzisiaj zabił grypę, raka, choroby serca.
Zabił też umiejętność myślenia, logikę i zdrowy rozsądek.
Zabił ekonomię, klasę średnią i miliony stanowisk pracy, miliony biznesów, ludzkie kontakty, współczucie i miłość."

4 polubienia

Ludzie przełożyli swoje choroby na 2023.
By zrobić miejsce covidowi.

2 polubienia

No i?

1 polubienie

Lub bujają po tamtym świecie…

Morderca,panie!

Zgadzam się w 100%, do momentu:
…współczucie i miłość…
Mamona dawno te cechy zabiła.

3 polubienia

A to racja, ale taki cytacik…

1 polubienie

Co do reszty, trafna aluzja.

1 polubienie

Tak, morderca. Ostatnio z jego powodu zabrano jednocześnie do szpitala oboje teściów znajomej i nie ma z nimi kontaktu od kilku dni, a jak brat cioteczny leżał na covidowym oddziale pod tlenem w trakcie jesiennego szczytu zachorowań, to regularnie stamtąd wyjeżdżały czarne worki.

4 polubienia

@czarny_rycerz, nikt nie podważa istnienia covida. Ela zwróciła uwagę na inne aspekty codziennego życia, ktora covid “zabił”. Kto się odważy temu zaprzeczyć?

Osobiście uważam, że covid uśmiercił ludzi z bardzo niską odpornością, współistniejącymi, i ukrytymi chorobami.
To, że uśmiercił ludzi młodych i z pozoru zdrowych, nie dziwi mnie. Pokolenie jest coraz słabsze, o alergikach już nie wspomnę.

4 polubienia

Oczywiście. Ale co z innymi chorobami? Przestały istnieć? Dlaczego mamy doniesienia wyłacznie o covidzie? Mam już dość tych wiadomości. Ludzie umierali (i to często masowo) na szereg innych chorób. Czy ten fakt był tak nagłaśniany?

1 polubienie

Ciekawe jakiego imbecyla cytujesz…
Stracilem w ciagu ostatnich 9 dni,trzech kolegow,w tym jednego niegdys bardzo bliskiego.Wszyscy w moim wieku.Wszyscy w identyczny sposób…
Co jeszcze ma sie wydarzyc aby przestano bedzic ze"ja nikogo takiego nie znam".A w domyśle ze skoro ja"nie znam" to znaczy ze wszyscy kłamią :face_with_raised_eyebrow:
I pewnie jeszcze jacys"oni",chcą nami zawładnąć…Popisowa logika i myślenie rodem z dawnego RM.Plus masoni,cyklisci i płaskoziemcy… :exploding_head:
A jesli to ma byc żart to wybacz ale mam po dziurki w nosie takiego humoru.

4 polubienia

Oczywiście. Tu nie ma co wierzyć lub nie. Wirus jest (jak wiele innych). Ale dlamnie to już obsesja…

1 polubienie

Masz rację, a nie znasz czasem innych zmarłych? Nie znasz ludzi, których się nie przyjmuje do szpitala bo trzeba trzymać wolne sale dla tych,którzy mogą się rozchorować na covid? Dlaczego lekarze potrafią swobodnie paradować po szpitalu BEZ żadnego zabezpieczenia? Dlaczego jednym robi się wymazy a innym nie? To już nie jest sprawa imbecylizmu: to selekcja. I tak to nieco nam się zmieniła kategoria pytania…
A kategorię dałam taką, bo rzygać (przepraszam) mi się chce jak usłyszę “covid”.

2 polubienia

Dla mnie też. W tej kwestii masz u mnie pełne poparcie.
Jeśli ten wirus jest taki niebezpieczny, czemu mnie jeszcze nie “zabrał”?

1 polubienie

Bo to jest czas zarazy.A nie zwyklych chorob.Dlatego potrzebna procz higieny,jest przede wszystkim SEPARACJA.I najczesciej dlatego nie ma zbyt szerokiego dostepu do informacji.
@Benasek ktory osobiscie jest z nas tutaj obecnych,najblizej tego co sie dzieje,pisal o tym chyba z 5-6 razy.Szkoda ze pod adresem tego bagiennego filozofa komunisty bo tego najwyrazniej,nikt nie czytal.
Selekcja jest NIEZBEDNA.W kazdym kraju robi sie to nieco inaczej ale robi sie.To jest wazniejsze od samego leczenia bo zapobiega rozprzestrzenianiu.
Glupi świat,zapatrzony we wlasne widzimisie,juz raz zdążył to zignorować i mamy teraz tego skutki.
Mam w rodzinie 4 lekarzy,w tym 2 w najblizszej.Mnie nie musisz sluchac bo ja nie jestem zadnym autorytetem.Ale ja mam taki zwyczaj ze jak czegoś nie wiem lub mam watpliwosci to nie biore gazety czy"internetu" a pytam fachowca z danej dziedziny.
A to ze nie wszystko jeszcze wiadomo…Nawet o hiszpance do dzisiaj nie wszystko powiedziano.

4 polubienia

Cieszmy się, że policja nie zabija, jak to błyskotliwie zauważył Maliniak!

3 polubienia

Wybacz ale… po co słuchać lekarzy? Wirusologów? Po co obserwować jak ubrany jest personel karetki jadący do chorego? Po co myślenie i fakty?

Przecież wielcy myśliciele są wokół… wystarczy youtube odpalić. Wirus jak wirus… i co tam się lekarze znają? Jełopy przecież. Lepiej baba z dziadem wiedzą co im się wydaje.

4 polubienia

Nie wiem dlaczego krążycie wokół lekarzy i pacjentów.
Koleżanka wspomniała także o bardzo ważnych aspektach ekonomicznych i międzyludzkich.

Nie czytajmy Internetu, słuchajmy lekarzy, trzymajmy się faktów.
Fakty są takie, że muszę zaglądać do Internetu, żeby wiedzieć co mi wolno, czego nie. Nikt mi tego osobiście nie przekazuje. Lekarzy się nie słucham, bo nie mam z nimi kontaktu ( tak się chronią przed pacjentem).
A fakty? Są takie.
Mam ciągły kontakt z ludźmi pracującymi za granicą. Maska ochronna u mnie, to cienka ściereczka, jednowarstwowa. Rękawiczki ochronne miałam może 4 razy na dłoniach, które dezynfekuję w co 10 pomieszczeniu publicznym.
Niezdrowo się odżywiam, palę papierosy i jestem stara. Nie łykam żadnych lekarstw ani witaminek.

2 polubienia

Były jż czasy zarazy: ptasia grypa, świńska grypa. I co? Ludzie słabi są najbardziej narażeni. Właśnie teraz, z powodu izolacji, pozbywamy się odporności. Na efekty nie trzeba czekać długo.
Ciekawa jestem,dlaczego nie ustosunkowałeś się do całości mojej wypowiedzi. Nie dotyczy ona wirusa jako takiego lecz zupełnie innych rzeczy. Robi to namnie wrażenie “odwracania kota ogonem”. Wirus jest i tonie ulega wątpliwości. A zaraza? Tu ja mam wątpliwości. Czy wierzysz we wszystko co jest podawane do wiadomości?
Zresztą: obydwoje nie jesteśmy lekarzami. Jeśli temat Ci nie odpowiada możesz spokojnie go pominąć.