Jako że Badosa jest 2 w rankingu, to z Igą może się dopiero spotkać na końcu. Ale jakoś w siłę Badosy nie wierzę, to, że zagra w ogóle w finale.
Ciekawe czy Muguruza zagra.
I dobrze, niech Djokovic zakończy karierę, w tej chwili bez ogrania z najlepszymi graczami, to w jego przypadku idzie to ku słabszym jego występom.
Tak już się cieszyłem z samochodu Igi, i dla niej i dla nas, i tych co lubią piękne, drogie, sportowe samochodu.
No i klapa, ten Porsche jest ELEKTRYKIEM!!! To się nazywa prawdziwy dramat. Co z tego, że osiągi ma super samochodu, to, że autonomię ma do 490 km, etc. etc.
To jest w pewnym sensie profanacja motoryzacji. Do tego darmową gwiazdę jako reklamówkę do tego samochodu znaleźli…
Chyba przyjdzie się na te gokarty przestawic
Na napęd mięśniowo - wibracyjny typu - harmonik…
Jemu to rowerek stacjonarny, zeby zagrozenia na drodze nie tworzyl.
Iga Świątek nie wystąpi w Madrycie. Odpuszcza, jak podaje, z powodu kontuzji barku.
Ma wystąpić w Rzymie i celuje w French Open.
Jakos mnie to nie dziwi.
Nie wiem na jakiej wysokości byly korty, na których grala ostatnio, ale Madryt to srednio 800 m n.p.m. i suchy górski klimat. Aklimatyzacja jest trudna. Wycofujac się nie traci duzo, a wysilek gry w takich warunkach moglby się zle skonczyc dla cyklu treningowego.
Jest już na tym poziomie, ze nie wszystko musi
Własciwie nic nie traci.Ma wystarczającą przewagę,nawet jesli Badosa wygra turniej.W co za bardzo nie wierzę.Przy takim natężeniu gier,ważniejszy jest “mecz” ze swym zdrowiem…
Uważam, iż decyzja Igi i jej sztabu jest, jak najbardziej słuszna.
Właśnie się tego dowiedziałem. Mądrze robi, akurat topowi gracze, przez częste finałowanie są zmuszani do bardzo przesilających gier. Może z Sabalenko nie było tak ciężko, ale z Raducani i z tą Rosyjką Samsonową w półfinale jak najbardziej.
Sabalenka odpadla…
Białoruski robot się zaciął…
Powietrza zabraklo?
Czy trafila kosa na komien?
Anisimowa - Sabalenka 2:1 / 6:2 3:6 6:4
Nie znam tej rosyjskiej Amerykanki, ale tu zawodziła Sabalenka. Tylko w II secie zagrała, naprawdę dobrze.
Doczytalam. Rosyjska rodzina sportowa emigrowala do USA w 1988. Ona urodzila sie w Stanach.
Dobrze jej szlo, ale w 2019 zmarl ojciec i zarazem trener.
Myślę, że jesli sie pozbiera do końca to jeszcze o niej uslyszysz.
Mecz toczył się przy pustych trybunach, czyżby oba nazwiska nie przyciągnęły kibiców? Igi brak?
Ale pojedynek podobał mi się. Obie grały tenis na wysokim poziomie, a ta Anisimowa wie na czym polega ta gra. Będę starał się zobaczyć jak najwięcej z tego turnieja…
Pierwsze etapy rozrgrywek to zwykle tłumów nie ma, zwlaszcza jak nie graja “swoi”.
I jeszcze trochę tez pocovidowy strach - niby maseczek nie ma i wirus złagodniał, ale ludzie wolą uważać.
Liczą na Badozę, zwłaszcza, gdy nie ma naszej Iguni.
Badoza wygrała z Kudermatową. Patrząc na resztą zawodniczek w tem turnieju, to ona, faktycznie jest faworytką.
Wróć, dopatrzyłem tam jeszcze Halep, Azarenkę i Jabeour. Dość ciekawie będzie.
A Pliskova przegrała ze swą rodaczką, dla mnie nieznaną.
A manda jest kolejna z tych co"aspirują" ale nikt nie wie,co z tego wyjdzie.
Dla mnie,zawodniczka na top-20 ale nic poza tym.
Wynik jednak,bardzo mnie cieszy!
Od czasu Williams czy Szarapowej,to własnie Uryny nie lubie najbardziej