dystrybuowana w Europie a dopiero potem w USA? Żeby zrobić “badania kliniczne” na Europejczykach zanim się poda reszcie świata?
Nie ma szczepionki - bida, bryndza, narzekanie.
Jest szczepionka - narzekania ciąg dalszy.
Z tego co wiem to najpierw trafi do USA - przynajmniej ponoc taka umowe zawarl Trump dorzucajac troche grosza na badania.
Nie miala baba klopotu…
Za duze nadzieje sie poklada w szczepionce.
Trwa szczepionkowy wyścig. Znając Polski rząd i zaradność takich gości jak Sasin i Szumowski można założyć że my ten specyfik otrzymamy jako ostatni lub wcale. Od sprzedawcy broni.
Jakiego handlarza bronia?
Zostanie powolana speckomisja do spraw zakupu.
Jako, ze sprawa podejrzana (taki wirus to jak cichociemny, niby jest, ale go nie widac) to szefem zostanie Macierewicz, a doradca do spraw finansowych Rydzyk.
To tylko pogratulowac,jesli by w Polsce nie bylo.W Uk juz niedlugo zaczynaja szczepic.Chwala Bogu,ze ja na samym koncu kolejki,moze zabraknie .Jesli nie to i tak bardzo ladnie podziekuje,ale nie skorzystam.
Jeszcze szczepionki nie ma, ale juz wiadomo, ze w Hiszpanii bedzie bezplatna i dobrowolna.
Czyli pewnie wiekszosc sie rzuci do szczepienia, ja poczekam jak to zadziala - nie jestem antyszczepionkowcem, ale jak to mawiaja szybko to sie pchly lapie, a moje wieloletnie doswiadczenie podpowiada, ze co nagle to po diable.
@harmonik Chorowałeś kiedyś na cokolwiek? Czy zawsze jadłeś harmonijne owoce i byłeś zdrów jak harmonijna ryba?
Tak. Dobrze że mi przypomniałeś! - Muszę dokupić akcji Pfizer-a!
Za dziecka, które jeszcze mało rozumie w dziedzinie zdrowia i mądrego odżywiania, prowadzonego przez normalnie ogłupionych rodziców, byłem chorowitym dzieckiem z ich winy, ale nie mam do nich pretensji (są na tamtym świecie), i możliwe, że mi pomagają z ich wymiaru, ciesząc się, że taki mądry synek im się trafił, który nie dał się powszechnemu ogłupianiu.
Niestety, w dorosłym życiu, choć zbudowałem sobie odpowiednią mądrość, to jednak w zmaganiach z moimi diabłami podskórnymi, jeśli wygrywałem, to na krótko i pewnie tylko dzięki wspomaganiu mnie przez SIŁY WYŻSZE, z JEZUSEM na czele. Liczę, że w końcu nie przegram z moimi diabłami.
Wtedy będziesz intencjonalnie zainteresowana, aby tym szubrawcom powiodły się ich łotrowskie plany. Ale każdy ma prawo do swych kalkulacji.
Dobrze że wrzuciłeś to pytanie o Edycie Górniak. Uważam, że kobieta ma bardzo dobry głos. Poza tym nagrała, kilka dobrych piosenek, które bardzo lubię i które przypominają mi stare dobre czasy. Ostatnio, jeszcze przed “pandemiją” miałam wrażenie, że trochę o niej ucichło w muzyce a zaczęło być głośno na Pudelkach i Pomponikach… niestety zaczęła chałturzyć jako celebrytka… Teraz, w czasach totalnego zamknięcia artyści, jeśli nie mają konkretnych oszczędności, funkcjonują raczej kiepsko, w realu nic się nie ugra,koncertów brak sprzedaż płyt żadna. Jedyna szansa dla nich, także dla pani Edyty to Internet. Jak zapewne wiesz kont w mediach społecznościowych, na fejsbukach i innych instagramach nie prowadzi się po nic - robi się to z prozaicznego powodu - dla kasy. Pani Edyta więc znalazła dla siebie niszę - jej konto na insta generuje konkretny przychód i nie pozwala o niej zapomnieć w niepewnych czasach - klik klik - tu cytat, tam link, przy okazji pasą się różniaste portale,. które generują sobie ruch na stronach. Rozumiem, że Ty @harmonik -u bardzo lubisz panią Edytę i chcesz się dorzucić do jej zarobków w tych niefajnych czasach. I tu sprawa bardzo ważna, o której @harmonik -u mówiliśmy Ci wielokrotnie: marnujesz się na tym lewacko-prawacko-nieharmonijnym forum. Nie jesteśmy odpowiednim targetem dla Twoich treści. Powinieneś wzorem pani Edyty założyć swoje kanały na YT i Insta (jeśli nie wiesz jak skorzystaj z czyjejś rady, poza tym w sieci funkcjonuje masa turtoriali). Zwiększysz swoje zasięgi, znajdziesz odpowiednich odbiorców a nawet zarobisz - nie zapomnij wtedy o mnie i przyślij jakąś symboliczną złotówkę - dorzucę sobie do zysków z akcji Pfizer-a.
A to ryby sa zdrowe?
Ilosc rybich chorob i pasozytow zerujacych na rybach jest spora delikatnie mowiac
@okonek Dlatego spożywanie harmonijnych owoców to podstawa.
Moim celem nie jest kapitalistyczna bijatyka o nieistniejący w ekonomii zysk. Nie mogę narzekać, jeśli społeczeństwo płaci mi emeryturę. Kto chce, to mnie znajdzie nawet tutaj, ale tu mam tylko rozrywkę, a zasadniczą działalność prowadzę w innym miejscu, @waranzkomodo.
@harmonik A jednak wspierasz działalność zarobkową pani Edyty przysparzając jej popularności i dutków…(Piękne i mądre kobiety warto wspierać, nieprawdaż?) Widzę i czuję, że pragniesz sławy i uwagi. “Rozrywka” jak ja nazywa jest tylko kamuflażem. Zdradź mi miejsce Twej właściwej działalności - masz u mnie darmowe lajki suby. Możesz powiedzieć również, że Twój dom to główne miejsce Twej działalności i nauczasz tylko na żywo - wtedy niestety nie skorzystam - zbyt daleko mieszkamy, po za tym rzadko opuszczam teraz moją jaskinię, która jest jedną z głównych siedzib Big Pharmy
PS. Zapomniałam wspomnieć @harmonik - u że tak bardzo nie wspierasz kapitalistycznego świata, że aż korzystasz z telefonu, Internetu, biedry za rogiem (gdzie można kupić łatwo dostępne harmonijne owoce) i z paru jeszcze, zapewne, wspierających diabły podskórne współczesnych wynalazków. Nie wiem co robić w tej sytuacji, śmiać się czy płakać…?
Z internetu korzystam rozrywkowo, choć mądrze, dla lepszego poznawania ludzkości. Gdyby go nie było, nic bym nie stracił, bo zdążyłem ułożyć sobie najmądrzejszy światopogląd bez internetu, z super mądrych książek, czasopism, obserwacji, przemyśleń, doświadczeń. Nie zabiegając o kariery zawodowe, mogłem więcej od innych przeznaczać czasu na układanie najmądrzejszego światopoglądu. Nie gorsze owoce od biedry sprzedają na typowych targowiskach. Edyta Górniak jest nie tylko wybitnie mądra, ale i odważna. Takie warto wspierać.
@harmonik Apropos pani Edyty to jest także piękna i pociągająca, o czym nie wspominasz, żeby ktoś, Broń Ozyrysie!, nie posądził Cię o zauroczenie. Mam nadzieję, że wiesz że wspierając panią Edytę, wspierasz również kapitalistycznie usposobioną część Internetu.