Myślicie, że zrozumiał co gadam?

wku

Tak, masz przeje…ne. Nasze języki są podobne.

Gdyby zabroniono używania słowa curva, co niektórzy byliby zmuszeni milczeć.

.o curva. :open_mouth:

2 polubienia

Słowo które włocha rozśmiesza - pan musi być Polakiem, niemożliwe żebyście mieli więcej skrzyżowań / La curva / niż my. Na południu włoch w Cerignoli co około 200 m są skrzyżowania, przy nich kościoły, kapliczki różnych wyznań. Im bliżej centrum to się pojawia sygnalizacja świetlna i polizia stradale / policja drogowa /. Polak nawet na polu czy gaju oliwnym widzi skrzyżowania - uderzy się w głowę bo jego duma nie pozwala się skłonić czy schylić, to wali z czoła w futrynę dzwi i curva, :stuck_out_tongue_winking_eye:, na polu wleci mu piach do sandała i też klnie. Taki światowy jedyny lud ! - w Polsce pracował w gumakach, a w Italii w sandałach Ogólnie to brzydko świadczy o takiej klnącej osobie, i nie jest śmieszne

Nie przesadzajmy. Jak pisalam jak dziewczyny przyjechaly do pracy na uprawach pod folia to tez mialy niewyparzone jezyki. Ale nie do tego stopnia, żeby w trzech slowach historie swiata opowiadac.

1 polubienie

to raczej Włoch widzi kurwy na każdym skrzyżowaniu

1 polubienie

:rofl: Nie - La curva to skrzyżowanie, rondo to rondo, Strada to ulica. Kur…
to putana