Co byśmy nie myśleli, że na chlebie, to już nie mogę się znać:
Zasilaj się więc słońcem i tlenem.
Chyba smaka Wam narobiłem, zwłaszcza u Ochenduszków…?
No prosze nasz kolega juz do dziennika trafił?
To sie dopiero zacznie…
Mądrością jest zrobić dobry np. chleb czy dowolny wypiek, nie każda mąka się nadaje jak i inne składniki, w przeciwieństwie do piwa gdzie każdy się raczy z rożnym skutkiem. chleb to tylko podstawowy wypełniacz rytmu dnia / śniadanie itd /. Komu nie pasuje to wystarczy kupić, ale najlepszy jest swojski upieczony w domu, wtedy poznamy co to znaczy np. ciężki chleb, dobry chleb, być może wtedy każdy doceni pracę przy jego wyrobie, to jedynie przez własną naukę, i częściowo tradycje np. regionalne. Obecnie z braku czasu nie wypiekam chlebka u siebie, jednak liczę że za niedługo będzie u mnie gościem chlebek
Niestety, kol. Kaziu, ale chleb to nie jest zdrowy pokarm dla ludzi. Wpisz w YT hasło “gluten”, a zobaczysz, jaka to ściema ze zbożami, kaszami i wypiekami, a potem możesz wpisać “mleko krowie” i “kazeina”.
Gluten, zdrowa żywność itd to dobre dla biznesu napędza dużoo kasy, z ekologią podobnie, obecnie nic nie jest zdrowe dla człowieka - ryba czy mięso,do tego warzywa zatrute, ziemia jest wyjałowiona, jedno zaprzecza drugiemu, podobnie jak dietetycy, tego nie jedzą tamtego nie wolno, lekarze podobnie, 90 % ludzi oddycha Co2
O tak… A najbardziej jest smakiem… Taki swiezy chrupiący chlebek, mniam
Już bardziej pasują moim diabłom podskórnym bułki ziarniste…
O, chleb jest bardzo dobry! Ale do mądrości niczego nie ma!
Zdrowy nie jest. Proponuję Ci wpisać hasło “gluten”…
Faktycznie nie każdy może. Poza tym: co za dużo to nie zdrowo!
O tak. Sa jeszcze lepsze!
A chrupiące rogale…!!!
Co do glutenu to powinni o nim pamiętać uczuleni na niego, fakt że zdrowemu można polecić np. pieczywo bez glutenu nie jest zbrodnią, ale jest to ingerencja w jego meni skoro nie jest na gluten uczulony. U mnie pierwsze po badaniu krwi było zbadanie czy niema przeciwwskazań uczulających - 2 ręce pokłute rożnymi próbkami nic nie wskazały, prócz uczulenia na cebulę / bardziej na jej kwas /
Nawet bez badań medycznych łatwo ogarnąć filozoficznie, że pieczywa ze zbóż są niezdrowe, bo ani te rośliny zbożowe, ani namnażane w chlebie bakterie drożdżowe, nie chcą doświadczać swego losu z rąk bezmyślnych ludzi.
Aaa, o to chodzi! No to napisz wyraźnie,że chodzi Ci o dobro roślin, bakterii i drożdży.
Na świat i życie wypada patrzeć szerokimi horyzontami.
Jawohl, Herr Hauptmann!