“Jest to telefon a nie smartfon”
![]()
Cudowne tłumaczenie!
No tak…Lata mijają i tylko patrzec gdy dziecko jakieś spyta,a co to takiego?
Nigdy nie zapomne miny mojej córki,kiedyś tam,na widok kasety magnetofonowej ![]()
No wiesz… Każdy smartfon jest telefonem, ale nie każdy telefon jest smartfonem ![]()
O ile sobie dobrze kojarze to byl taki czas kiedy mocno reklamowano jakis model przejsciowy dla osob oglednie mówiąc ograniczonych, glownie wiekowych.
Funkcja telefonu, komunikatora Messenger/ Whatsapp i aparatu fotograficznego, dostep do netu, ale bez wyszukiwarki, kilka idiotoodpornych guziczków i możliwość zaprogramowania kilkudziesieciu stalych połączeń.
Siemens to chyba robil dla swoich sklerotykow?
Ze mną o tym nie podyskutujesz,. Już pisałam, że używałam tylko Nokii i Samsunga, więc Siemensy, Motorole, Xiaomi, Sony czy inne są mi zupełnie obce. Nie znam ich i nie chcę poznawać, bo i po co?
Czeka mnie nauka posługiwania się i-phone. Pewnie sporo nerwów z początku stracę, ale … inni się nauczyli to i ja się nauczę. ![]()
Ogolnie zasada jest podobna, drobne roznice w grafice, wynikajaca z pojemnosci i oprogramowania mozliwosc zapamietywania i przepisywania danych? Na co dzien mam Huawei, od której to marki (rownolegle z Sony Ericsson) zaczela sie przygoda ze smartfonami, Xiaomi w dwoch wersjach i ostatnio Samsung.
Nie liczac windowsa w lapku i rozlicznych hybryd android w telewizorach.
Tu palme pierwszenstwa jako terminala internetowego dalabym Xiaomi.
Przynajnmniej nudno nie jest…
Jesteście niesamowite. Ja mialam po prostu telefony albo smartfony i nie wiedziałam jakiej są marki. Teraz też nie wiem co mam. ![]()
Współczuję Ci, bo dla mnie te smartfony są irytująco niedorobione programowo, np to łapanie bocznych znaków, nawet jak jest korekta, ale nie wszystko koryguje, no i poprawki zabierają czas.
Za dużo na nim pisać pewnie nie będę, ale jest masa innych funkcji, które z początku będą dla mnie niełatwe. Nigdy nie miałam do czynienia z jabłuszkiem, a teraz … Teraz się nauczę i już! ![]()
Co to jest łapanie bocznych znaków?
To jest okropność nietrafiania tylko w oczekiwany znak…
Uzywaj pisaka.
Właśnie Ci się pytałem, jakiego najlepiej?
Ja mam takie polaczone z dlugopisem - reklamowki banku Santander. Tak mi sie trafila nieduza paczuszka - cos ze trzy tuziny.
Wiec za innymi się nie rozgladam. Przedten mialam jeszcze oryginalny od tego niesczesnego telefonu.
A jest tylko jeden smartfon, ktory starannie sie opiera uzyciu pisaka - xiaomi mi 2 lite. Mam go cos z 4 - 5 lat?
Gdybym był młodszy, dałbym Ci buziaka… Może jeszcze będą, bo to mój bank… Zresztą mogę jeszcze jakieś zaimprowizować…
Moj bank to La Caixa.
W Santander Polska pracuje przyjaciolka, a ja pare razy zalapalam sie na konsultanta bedac w Polsce.
Drobny problem jezykowy - szkoleniowiec Hiszpan z centrali angielski znal, szkoleni niekoniecznie. Potrzebna byla pomoc.
A system zabezpieczen bankowych maja dobry.
A Przyjaciółka ma imię na literę A?