Na dobranoc 8 czerwca?

No jasne. Bo jakby nie było, to nie mógł byś wypić… :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Mnie też ciekawość nie daje spokoju, dlatego by o tym nie myśleć, robię pantropium i jeszcze tu zaglądam.

2 polubienia

Ależ Ty mądry jesteś! Aż się zachwyciłam :wink:

2 polubienia

Za co się koleżanka chwyciła? :shushing_face:

3 polubienia

To Ty może, więcej tu zaglądaj, zamiast robić to pantropium… :shushing_face:

2 polubienia

A nie lepiej otworzyć i sprawdzić organoleptycznie?

3 polubienia

Za drabinę, żeby nie spaść.

3 polubienia

Czyli lepić się do organów na parapecie? :shushing_face:

2 polubienia

Za żonę draba się chwytasz? :shushing_face:

2 polubienia

Będziemy tak wymyślali, to benaskowi w pantropie się namiesza i ciekawe, jak my to potem porozwiązujemy?
Ja sobie nową mogę drukować co chwilę, ale Ty jak będziesz miał na nowio rysować, to chyba sobie nerwy nadwerężysz :smiley:

2 polubienia

Tylko ona była pod ręką, bo on gdzieś zwiał na mój widok.

2 polubienia

Znaczy, zwiewny taki…? :shushing_face:

1 polubienie

Bo musiałam się uczyć i modelowanie wydało mi się głupie. A teraz czytam, że ta pani, która wtedy mnie wybrała i była modelką sama tak o tym mówi, że to było próżne i głupie zajęcie :joy: Tośmy się wtedy nie dogadały a tak samo myślałyśmy.

2 polubienia

Tak! Bo to był drab zwiewny, eteryczny i przelotny! :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Siły porządkowe PRL nowoczesna żarówka wspak
facet na wybiegu, ot, zapytam tak.

Kol. @joko od razu zgadnie.

3 polubienia

Jak opad.

3 polubienia

Jakie próżne zajęcie!? Ja też zajmowałem się modelowaniem. Sklejałem modele samolotów, stateczków, pamiętam jak dziś niektóre …

Kuchnia a czy ja nie pomyliłem tego z modelarstwem … :shushing_face:

2 polubienia

I z modelingiem… :rofl:

1 polubienie

Nie zrobię przez Was tego pantropium … No nie zrobię … A koty się drą, że głodne a pantropium nie jest gotowe a powinno już być dawno!

2 polubienia

:frowning: Minęła mnie życiowa szansa :frowning:

2 polubienia