Na jaki głupi pomysł kiedyś wpadłeś?

O kurła. Temat rzeka. Cud że żyję

To pozwolisz kolego, że z tej radości, że żyjesz, to ja sobie piwko łyknę… :beer:

3 polubienia

Mój ostatni szef nazywał mnie profesorem.

1 polubienie

No fajnie, ale napisz to jeszcze na temacie Ajko, bo tutaj jest temat o głupich pomysłach, a ja nie uważam, że pomysł Twojego szefa był głupi a wręcz przeciwnie :wink:

1 polubienie

O kurde, pomyliłem temata. Demencja, panie, demencja…

2 polubienia

Przypomniało mi się coś.
Kiedyś jeden z moich pacjentów spojrzał mi prosto w oczy i powiedział jakoś tak bezradnie:

  • ja to się pani boję chyba nawet bardziej niż swojej żony :face_with_hand_over_mouth:
4 polubienia

Żadna demencja. Taki wysyp piszących był, że już każdemu się wszystko myli :wink:

3 polubienia

Będąc z żoną u dentysty, pani stomatolog spytała, czemu jestem taki zestresowany? ta to żona: – bo mąż teraz nie wie kogo bardziej się bać, pani, czy mnie?

5 polubień

Czemu takich masek nie miała, czemu?
Mniej by się bał albo w ogóle …

Dentystka

4 polubienia

A myślisz, że to łatwo cokolwiek zrobić śmiejącemu się człowiekowi, jak mu się wtedy wszystko rusza? :joy:

2 polubienia

Wiem tylko, że dentyści nosili maseczki każdego dnia i nie stękali …

Zdarzają się jednak mądrzy i wciskają, że maseczki są (kuźwa obiecałem wczoraj się nie chichrać) …
.
Szkodliwe …

Miliony stomatologów o tym nie wiedziało …

I co teraz? :shushing_face:

3 polubienia

Jejku… Dlaczego dopiero teraz mi o tym mówisz?
A ja przez tyle lat miałam je na buzi i jeszcze dodatkowo przyłbicę.
To nie mogłeś mi wcześniej powiedzieć?
A dlaczego od tych maseczek nic mi się nie stało?

2 polubienia

Fajnie napisane!
I chyba dużo w tym prawdy…O ile moge coś poiwiedziec…

2 polubienia

Wybacz, ale jak przeczytałam, że ktoś uważa, że maski mogą być szkodliwe, to też nie mogę chichotu powstrzymać. Jak zaraz ryknę śmiechem "na cały regulator’, to sąsiedzi się zbiegną. :upside_down_face:

1 polubienie

Jeżeli chodzi o to o mnie to…
“(…) Jak anioł i demon
I upiór i cud(…)” :hugs::hugs:

Villemo- Dziki okruch,dziki pył.
Oto ja :slight_smile:

2 polubienia

Oj, i w tem momencie akordeonik by się wzburzył…

2 polubienia

Ty zawsze byłas"zbudowana" na zasadzie przeciwieństw…I to jest fascynujące.Wcoorviające ale i nie pozostawiające obojetnym…
Kobieta ktora da w ryj ale i zapłacze…“Almaz,pure and simple…”
Dzisiaj chyba zamiast mojej prywaty :wink:

3 polubienia

Hmmm… zdecydowanie masz rację.:smirk:

1 polubienie

Kiedyś w pensjonacie chciałam ugotować jajko. Niestety w szklanej miseczce w wodzie i w mikrofalówce. Wydawało mi się że przez minutę nic się nie stanie. Niestety stało się…

2 polubienia

Bo do gotowania jajek w mikrofali jest specjalne naczynko. A tez potrafi wywalic i urzadzenie do mycia.
image
Z braku tegoz mozna uzyc szklanej misczki przykrytej przezroczysta folia, tylko zrobic w niej otworek.
No i bez skprupki.

2 polubienia