A co ja poradze, ze z telefonu? Poprawione.
1 polubienie
To inna sprawa. Ja juz sobie w prototypie owczesnego naturalnego mrowiska, a raczej wczesnej termitiery pomieszkalam w Madrycie. Przy odrobinie dobrych checi mogles nie wychodzic na powietrze - z domu do podziemnego garazu, droga w korku wsrod podobnych tobie zamknietych w klimatyyzowanych autach, podziemny garaz, winda i do biura. Z powrotem to samo w odwtotnej kolejnosci. Ci biedniejsi mieli okazje troche spalinami pooddychac w drodze z domu do metra i z metra do pracy. Albo urzedu zatrudnienia 
Bo nawet zakupy to hipermarkety to centra pod dachem z garazami.
Wiec ja za doskonale harmonijne mrowiska jednak podziekuje.
2 polubienia
BRAWO rybciu! Ja kiedyś napisałam (niech będzie) " RYSÓJE!!! 
Najprawdopodobniej nie mam przydatnych do takiego przedstawienia HMP, zdolności rysunkowych. Mógłbym zapłacić zdolniejszym ode mnie w tej dziedzinie sztuki. Może łatwiejsze byłoby dla mnie wykonanie modelu HMP i sfotografowanie go. Ale nawet do tego drugiego sposobu jestem zniechęcony, bo kiedyś wykonałem model wielofunkcyjnej, największej na świecie hali widowiskowo-sportowej (nawet z kompletem skoczni narciarskich) do postawienia na miejscu niegdysiejszego stadionu XX-lecia PRL, czyli na miejscu zajmowanym obecnie przez tzw. Stadion Narodowy, żenujący i bezmyślny, ale wybrano do realizacji tą bezmyślną żenadę, a nie moją propozycję, moje dzieło, bo inni mieli większą siłę przebicia. Tak więc może zastosuję moją prostszą metodę przeforsowania moich propozycji.
A brałeś udział w konkursie?
Pozostawiłem reprezentowanie mnie jednej z redakcji, ale nie pilnowałem wystarczająco skutecznie tego reprezentowania.
Zamiast "Uciekali, uciekali, wpisz słowa: “Obiecuje, obiecuje, obiecuje”
1 polubienie
segregacja-apartheid…No kourna,na to nie wpadlem 
1 polubienie
a zlosliwi powiadaja, ze ostatniego tura osobiscie zabil niejaki pierwszy obywatel Jagiello
3 polubienia
Moje miasteczko ma w herbie głowę tura
2 polubienia
Mam rozumieć że Ty też zlosliwa?
Na pewno do wytrzebienia turow przyczynilo sie zmilowanie naszych przodkow do bezmyslnyej gospdarki lowieckiej, krol tu od owczesnych trendow nie odstawal, ale obwinianie czlowieka
zyjacego prawie trzy wieki wczesniej niz odszedl ostatni egzemplarz to przesada. Wyginiecie turow to nie tylko polowania, ale i kurczenie sie ich naturalnego srodowiska plus rozwoj hodowli bydla domowego.
I idace za tym zagrozenia chorobami. Zarazy nie tylko ludzi dortycza, o czym bolesnie przekonuje sie ludzkosc od tysiącleci - od kolowacizny u owiec, poprzez pryszczyce, Aujeszky’ego u wszystkich kopytnych, ASF czy ospe krowia. Chinczycy niedawno zmagali sie z jakims dziwnym wirusem atakujacym hodowle przemyslowe, ale dokladnie co to bylo nie poinformowali. I czy ma jakis zwiazek z obecna grypa?
Ale wra ajac do turow - stada byly coraz slabsze, mozlwisc zdobycia pozywienia zwlaszcza zima niewielka to i gatunek wyginal. A zdaje sie pomysl Hitlera, zeby odzyskac gatunek zaowocowal jedynie wyhodowaniem agresywnej krowy, o ile dobrze pamietam. 
1 polubienie