Podobno norma spożycia soli to kilogram na rok?
Tylko mi wytlumaczcie jak to bylo z kopalniami i roznymi takimu, solniczka na stole i ogolny brak mikroelementu? Kopalnia zlota?
Drzewiej sól srebra miarą liczono.
Jesteśmy solą.
W oku tej ziemii.
Ja nie z soli ani z roli, ale z tego co mnie boli (kurcze, nic mnie nie boli, czyli jestem z niczego)
Mnie zastanawia inna sprawa. Dziś sól jest ważona itd. Za komuny mieliśmy sól która nie była jakoś specjalnie oczyszczana a dziś nazywana solą drogową. Nikt nie chorował z jej powodu a dziś się o nią robi aferę.
Tiaa ta sól nazywala sie morska i teraz jest sprzedawana jako z mikroelemntami
Raczej w Polsce bez nazwy była.
Sól taki zwiazek chemiczny sodu. Bez tego kartofle na obiad niesmaczne
NaCl.
A wiesz o tym wiem. I ziemniaki nie kartofle.
Pyry
Z Poznania nie jesteś.
Przyjazn poznanska mieszka w Australii
Odleglosc bepieczna
Mi kartofelki bardziej smakują od ziemniaków.
A nadal to bulwy jadalne.
A ja przed chwilą odcedziłem kartofelki.
O matko! No nie pisz bulwy, bo przestanę je jeść.
Jak można kartofelki przezywać bulwami?
to nazwa.
a jak można nazywać zawód stomatalogiem?