Ty przecież też z koronkami u innych próbowałaś… Myślę, że masz jeszcze więcej doświadczenia w tej kwestii niż ja.
Ale żeś pewnie skromna, to się nie pochwaliłaś…
Koronki w buzi to nie to… Te, którymi jest wykończona bielizna też niczego nie zmieniają.
Jednak to musi być ta prawdziwa a nie jej namiastki
Mówiąc szczerze to ja nie mam nic przeciwko. Poza tym fajnie by było uczestniczyć w forum, gdzie jest królowa…
Ale wtedy na forum miałabym też królewski przywilej polegający na tym, że obojętnie, co bym napisała - miałabym rację
Latem, w dni gdy słońce mocno przygrzewa, noszę czapkę z daszkiem, koniecznie wygiętym w łuk o odpowiedniej krzywiźnie. Od późnej jesieni, gdy zaczynają się pierwsze mrozy, do przedwiośnia noszę czapkę chroniącą głowę przed zimnem. Stawiam na wygodę w doopie mając sezonową modę, która i tak zaraz przeminie.
Piosenkarko z Manam sód literowo,
u króla ona ma coś z głową…
Jak zwykle - kalambur w marszobiegu. Teraz, już, natychmiast
Z głowy, a nie z żadnych marszów czy biegów.
To tylko kalamburoza, można popijać kawkę dalej…
Jutro środa kolego. Jutro będzie zagadka. Żeby nie było, że nie wiedziałeś
Moja kawka już zimna i niema siwej czapeczki
Homonim.
Siedzę, przede mną mała xxxxx,
patrzę za okno…, tam lata xxxxx…
Coraz trudniejsze robisz te zagadki.
Zimą czapkę z pomponem. W upał kapelysz slomkowy. Caly rok oczywiscie wlosy. I to tyle.
Wszyscy wiedzą, że pod koniec _ _ _ _
Wiele ptaków do Afryki _ _ _ _
Te tutaj są dostosowane dla początkujących,
te trudne pójdą do kolegi @Bingola …
Fajny. Niezbyt trudny. Podoba mi się.
A mnie z karabina zamek wylata…
Cała moja radość z rozwiązania poszła się…,. całować.
Jednym słowem (raczej zdaniem) masz wersje eksportowe i na rynek krajowy
lamiglowki owe…