Nie cbce być złym prorokiem, ale palaczom biada

Jak ta metoda profilaktyki sie przyjmie?
W hiszpańskiej Galicji od dzis w ramach walki z covidem wprowadzono zakaz palenia jesli nie zachowasz odleglosci 2 m od blizniego.
Czyli fajeczke do piwka w barze sobie mozna z glowy wybic. Idac ulica czy na plaży tez. Do tej pory zakaz palenia obowiazywal wewnatrz lokali, miejscach pracy i placowkach medycznych.
Inne komunidady juz do tego pomyslu zaczynaja sie przymierzac. Wiec Hiszpanie umierac beda zdrowsi.

2 polubienia

A takie powszechne jest palenie u Ciebie?
Zakaz palenia=dobra rzecz,bo po co mają to wdychać niepalący.

Dotyczy jointów?

Hiszpan bez papieroska i kieliszka wina czy szklanki piwa? Chory musi jakis czy co?

1 polubienie

Tez.
Zjesc w knajpie jeszcze mozna, wiec zostaja ciastka z marycha.:eyes::eyes::eyes:

1 polubienie

I kremówki.

1 polubienie

ale palaczom biada

U nas też się dzieje: zlikwidowano papierosy, ale te najmniej szkodliwe - mentolowe. Jest zakaz handlu i tyle. Inne, mocniejsze możesz kupić bez problemu. Jaki to ma sens? Nie wiem, ale skoro nie wiadomo, to pewnie chodzi o pieniądze. Ponoć to decyzja UE, ale nie sprawdzałam, nie palę. Wiem tylko jak na to reagują nałogowi palacze miętusów. No i rynek tzw. czarny. Minął miesiąc, problem zniknął. Jak? Kto je palił, to wie. Polak potrafi :slight_smile:

2 polubienia

Mentolowe to pomysl UE. Kolezanka pali. Na bazarze dostepne. Bez banderoli.

1 polubienie

Przeciez od bardzo dawna nie wolno palic na przystankach.To w praktyce to samo.Tyle ze moze teraz znajda sie jacys egzekutorzy.
W Angli na ćmika wychodzi sie daleko na zewnątrz.

palenie na ulicy i tarasach barowych/kawiarnianych/resrtauracyjnych dozwolone bylo.
wewmatrz nie.
w ogole jak to tlumacza? byle maseczka w jakims tam stopniu rozsiewanie aerozolu sliny jak mowimy zatrzymuje. jak obie osoby sa w maseczkach to sie sumuje.
ale dym wydychany jest z duzo wieksza sila niz przy mowieniu to raz, a dwa, ze mikroczasteczki dymu powoduja, ze reszta wydzielin dluzej unosi sie w powietrzu, a niestety papierosy covida nie zabija, wiec ma te powietrzna taksowke o wiekszym zasiegu. teoretycznie ma to swoj sens.
poza tym, to cos mi sie wydaje, ze jest to tez dzialanie profilaktyczne z innej strony - na choroby majace zwiazek z paleniem rocznie w Hiszpanii umiera ponad 50 tys. osob (rak, krazenie) - tylu to jeszcze covid nie zalatwil. a i palaczy trudniej sie leczy teraz, bo plucka zuzyte :wink:

1 polubienie

Nigdy nie palę na licy. Po prostu mnie odrzuca…

Z moich obserwacji Hiszpanie palą bardzo dużo. Zawsze się dziwiłem ile kobiet kopci szluga za szlugiem. Nie wiem czy zakaz palenia będzie skuteczny… bo nie sądzę żeby to skutkowało rzuceniem palenia :smiley:

1 polubienie

Na razie podnisl sie wrzask, moze nie samych palaczy, ale w gastronomii, bo sie boja, ze im resztka klientow ucieknie jak ich sie pozbawi ukochanego dymka pod piwko czy po obiedzie.

1 polubienie

Kiedy siedzę w ogródku piwnym rozkoszując się spokojem, samotnością przy stoliku czy ławie i inny piwosz pyta czy może się przysiąść, to ja wskazuję najbardziej oddalone siedzisko i mówię: proszę bardzo ale bez papierosów.
Kiedyś taki jeden chodził od ławy do ławy i nikt go nie przytulił, musiał browara wypić oparty o mur.

1 polubienie