- Nie
- Tak
- Trudno powiedzieć
- Osobno podaję swe odrębne zdanie
0 głosujących
0 głosujących
Nie. Wolnośc jest.
Nie.
Nie, dlaczego? Kiedys sama chcialam zamiescic jakis sondaz, ale nie wiedzialam jak…
Nie , w ogóle mnie nie irytujesz tym jaki tu jesteś.
Na początku też nie wiedziałem, a bez nich, to dla mnie było jak bez ręki. Ale drogą prób i podpowiedzi, szybko się połapałem, jakie to proste. Wystarczy kliknąć na trybik ustawień pierwsza ikonka z prawej nad oknem pytania.
Aaaa, to poprobuje, dziekuje!
Jak będziesz chciała zamieścić sondaż napisz do mnie i pomogę.
Dzieki, juz nie chcialam glowy zawracac tym czego nie umiem…
Nic nie szkodzi, pytaj jak czegoś nie wiesz, zawsze chetnie pomogę.
Absolutnie nie, czasem bywają zabawne
Sondaże sa fajne, o ile potem autor ustosunkowuje sie do ich rezultatów. Ty tego nie robisz, wiec trochę się dziwię, po co one są?
Zrób np. sondaż: “Czy chciałbyś odżywiać sie wyłącznie dojrzałymi, słodkimi owocami przez cale życie?” albo: “Czy chciałbyś mieszkać w 50-milionowym blokowisku zamiast w dotychczasowym własnym domu jednorodzinnym, który zostanie zburzony?” a następnie podsumuj opinie ludzi i zrewiduj swoje poglądy.
Nie irytuje mnie… i tak nigdy nie odpowiadam na ankietę
@anon86894402 uświadomiłeś mi, że odpowiadając na pytanie @harmonik , odniosłam się do jego osoby, nie ankiety
Dlatego warto czytać pytania
hahahahaaa jak Cię pacnę, to jęzor schowasz
Byłbym niepoważny, gdybym za miarodajne uważał – i je analizował, omawiał - sondaże, w których bierze udział zaledwie kilka osób. Nie moja wina, że tak mało w nich głosuje.
Ja i tak mam zamiar przekonać społeczeństwa do wyłącznego odżywiania się dojrzałymi, słodkimi owocami drzew i krzewów, i do opowiedzenia się za budową i zamieszkaniem w bajecznych, super atrakcyjnych, 50-mln HMP.
Ale wypróbuj swoje pomysły najpierw na sobie. Zwłaszcza te owoce, odżywiaj się nimi powiedzmy przez rok i zdaj nam relację.
Nie przeszkadza.
To jest dobre! Ja tu odpowiem - zdecydowanie nie chciałabym mieszkać nie tylko w harmonijnym ale w jakimkolwiek miescie bo zbyt daleko od harmonijnej natury by tam było mi ( i moim kotom)