Nie moge sie pozbierac do kupy po mobbingu

jakby ktos cos mial pomysl to na priv. A jak nie to tez ok.

Walcz jeśli jesteś niewinna

1 polubienie

To nikogo nie obchodzi i wszystko zamietli pod dywan. Nie wroce do zawodu, bo nie chce, zeby te #$%@ sie o mnie wypowiadaly do przyszlego szefa, ktory moze byc niewiele lepszy.

Tu raczej kus asertywnosci, buty z pylu ortzepac i isc do przodu.
Rozpamietywanie tylko ponownie dołuje.
W Polsce z mobbingiem na plaszczyznien sądowo prawnej ciężko się walczy.
Ludzie wola kata niz ofiarę.

1 polubienie

Nawet jakby sadzic sie o naruszenie dobr (tak radza niektorzy)to nie kazdy ma sile sie w tym babrac. Zamroczyla mnie ta podlosc no :confused:

Nie poddawaj się i dojdź do psychicznej równowagi, ona jest najważniejsza. Poszukaj otoczenia, które Cię wspiera i w którym czujesz się dobrze. Nic innego powiedzieć nie potrafię.

3 polubienia

Bo nic innego powiedzieć nie można skoro nie zna się faktów…

2 polubienia

Tego jest za duzo, zeby tu jojczyc od nowa. Juz minelo duzo czasu i czas sie pozbierac…no. Po prostu jak w zawodzie popyt na prace sie zmniejsza to sie zaostrza walka i ludzie bywaja jeszcze podlejsi. Zrobilam m.in. mase bledow w tym angazowanie sie w prace ponad miare a angazowac sie powinno tak, zeby sie nie wykonczyc. Z oddaniem to mozna wlasna DG prowadzic a nie robic dla kogos..

Zrozum że to nie jest temat na forum.No chyba że zadowolisz sie tanim pocieszaniem…Trzeba znać fakty by się do nich ustosunkować…
A teraz jeszcze piszesz że to coś starego…A to już pachnie depresją…

2 polubienia

No to musisz iść dalej

2 polubienia

Depresja to z łózka nie wstajesz. Bo i po co? I tak slonce swieci na czarno.

W przypadku mobbingu jest to raczej utrata zaufania do wlasnych możliwości. A na to raczej psychotropy, srodki antydepresyjne i tak modne teraz “lekarstwa” typu guru motywator, mentor sukcesu, trener mentalny nie pomogą.
A ponoc o psychologa z prawdziwego zdarzenia trudno?
A wyjscie z dołka? Chyba nie ma jednej recepty, bo czesto podatnosc na mobbing ma przyczyny zewnetrzne.

Ekspertka z Uniwersytetu Harvarda, Juliette Han, podkreśla, że sukces zawodowy nie zależy od długich godzin pracy czy wysokich zarobków, ale od umiejętności zarządzania energią i priorytetami.
m.in. to robilam zle. Poza tym powinnam byla moze pojsc do pracy, do ktorej prawie nia mam przygotowania a nie mam lepsze ciut niz przelozeni…

No tak, bogaty mąż i paru sponsorow do strony influencerskiej? Temat proponuję - jak nie majac dzieci wychowac zagubione matki na idealne panie domu.
Podpowiem - niania, gosposia, fryzjer i spa co najmniej raz w tygodniu. Wyjazd na Madagakar czy do Zanzubaru opcjonalnie
Kupno rudery do remontu w Hiszpanii juz tez przestaje byc “na topie”.
Ryanair rozwija połączenia do Maroka…

Po prostu nie wytrzymalam znecania sie nade mna. Gdybym nie odchodzila z tych prac pewnie by sie skonczylo udarem albo zawalem. Sprawa nie pakowania sie znowu w takie relacje.