trzymam od rana… jak tu srać, jak mnie boli i jeszcze się boję, że jak będę się pochylał i srał przez 30 min. to mi się wesz rozerwie.
Miałem wczoraj operację u chirurga, wyciął mi 4 potencjalne nowotwory czyli znajomiona.
trzymam od rana… jak tu srać, jak mnie boli i jeszcze się boję, że jak będę się pochylał i srał przez 30 min. to mi się wesz rozerwie.
Miałem wczoraj operację u chirurga, wyciął mi 4 potencjalne nowotwory czyli znajomiona.
Ale ze jak? Dupę ci zszyli?
Zaszyli i dali na przeczyszczenie
Tylko skąd kolega te wszy wytrzasnął?
Ale to by tłumaczyło wczorajszy świąd
Wodę oszczędza.