Przecież nawet gdyby była zakażona, to śmiertelność dla jej i ich wieku, jest mniejsza od 1 %.
- Nie
- Tak
- Trudno powiedzieć
- Mam jeszcze inne zdanie na ten temat
0 głosujących
Przecież nawet gdyby była zakażona, to śmiertelność dla jej i ich wieku, jest mniejsza od 1 %.
0 głosujących
Ciekawe na kogo mąż głosował…???
Na Litwie?
Homo sovieticus jakis? Ciekawe gdzie chodzila za potrzeba reszta rodziny?
Może WC mieli osobne.
W kraju postsowieckim?
Predzej jak sasiedzi zaalarmowali to mieli wspolna lazienke w korytarzu
My w M3 w bloku marksistowskim, mieliśmy WC osobne, obok łazienki, i chyba wszyscy tak mieli.
Nie, osobne WC nie w kazdch blokach projektowano. Pojawily sie wraz z wielka plyta gdzies na poczatku lat 70. Moze w niektorych miejscowoscia nieco wczesniej.
Tylko, ze z tych klockow mozna sporo zaprojektowac, wszystko zalezy od zwyczaju. Radziecki przewidywal maksymalna oszczednosc jesli chodzi o pomiesczenia. Bywa, ze i w takich blokach wc, lazienki jesli w ogole byly i kuchnie bywaly wspolne. Nie zapominaj, ze i w Polsce mieszkania tez czesto tak wygladaly, zwlaszcza kwaterunkowe w przedwojennych kamienicach powstale z podzialu wielkich mieszkan, gdzie rodzina dostawala pokoj a reszta wspolna. A i do dzis w Lodzi tylko 87% mieszkan ma podlaczenie do kanalizacji w ogole.
Ołomatko! Idioci!!!
W KRZAKI…
W ZSSR w wielu blokach na jednym piętrze kuchnie i WC były wspólne. Ja byłem w takim, gdzie na klatce schodowej na etażu były trzy mieszkania na jedną ubikację i kuchnię. A pomieszczenie z prysznicami jedno na jeden szyb piętrowy. Blok miał 4 klatki schodowe więc były 4 takie łazienki do kąpieli, ale ze 2 zawsze miały awarię. One były w piwnicy. Podobnie było w Rumunii. Oczywiście, nie wszystkie bloki tak miały.
Słyszałem wczoraj że śmiertelność wynosi 3,cos procent.
Tyle mówią w tych mediach o nie sianiu paniki itp a sami pół wydania programu poświęcają na koronawirusa i wielkimi literami na grafikach pokazują liczbę zakażonych w takich Włoszech naprzyklad i wielkimi czerwonymi literami liczbę zgonów… Gdzie tu logika…
Wiesz, z tych 3 %, to 3/4 dotyczy osób po 70-tce i tych z przewlekłymi chorobami, w sumie tych z osłabionym układem immunologicznym.
To nie bydlaki tylko debile.
Zalezy od stanu sluzby zdrowia i ogólnie społeczeństwa.
Jak to się zacznie rozprzestrzeniac po czarnej Afryce gdzie wojny, przeludnienie, glod i ilość chorych na HIV olbrzymia to moze byc Armageddon.